18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomek na tropie legendy

Rafał Musioł
Tomasz Adamek kończy już przygotowania do walki w Chicago
Tomasz Adamek kończy już przygotowania do walki w Chicago fot. mikołaj suchan
Tomasz Adamek 11 lipca ponownie wyjdzie do ringu.

W hali Aragon Balroom jego rywalem będzie Amerykanin Gary Gomez, zwany także "Pitbullem".
- Zdobyliśmy nagrania jego walk. To trudny przeciwnik, mający twardą szczękę, nie tak łatwo go powalić. Lubi atakować, a to wróży dobry pojedynek. Dobrze by było, gdyby trwał dłużej niż kilka rund, bo przede wszystkim chcę się przypomnieć amerykańskiej publiczności - zapowiada pięściarz z Gilowic.

To zresztą najważniejszy cel tej walki, nawet na plakacie, który ją reklamuje, znalazł się wiele mówiący napis: "Powrót polskiego wojownika".

Adamek kończy już powoli swoje przygotowania. - Pracujemy ciężko, ale warunki mamy znakomite. Można powiedzieć, że Tomek porusza się po śladach legend, bo miał okazję trenować w najsłynniejszych gymach, w których ćwiczyli wielcy bokserzy - opowiada trener Andrzej Gmitruk. - Nie było też problemów ze sparingpartnerami, niektórych dobieraliśmy z wagi ciężkiej.

Gmitruk nie ukrywa, że miał pewne wątpliwości, czy ten występ jest Adamkowi potrzebny. W październiku Polak ma przecież walczyć o pas mistrza świata IBF ze Stevem Cunninghamem, tymczasem styl "Pitbulla" w niczym nie przypomina tego, który preferuje "USS".

- Uznałem jednak, że warto przypomnieć się Ameryce, tym bardziej, że relację z gali pokaże na żywo ESPN2, a to dobry przyczółek do kolejnych rozmów ze stacjami telewizyjnymi - przyznaje Gmitruk.

"Góral" ma już za sobą udział w promującej pojedynek konferencji prasowej. Do popularnej polonijnej restauracji "Ferajna" nie dotarł jednak Go-mez.

- Może się bał? Mam nadzieję, że w ringu jednak się pojawi - żartował Adamek.
Zdaniem Gmitruka od tego pojedynku rozpoczną się dwa, może trzy najważniejsze lata dla kariery polskiego pięściarza.

- I także dlatego trzeba położyć nacisk na występy w Stanach. Bo tylko tu można osiągnąć prawdziwe szczyty. Spójrzmy prawdzie w oczy: na takim poziomie, na którym obecnie jest Tomek, to w Polsce można już tylko uderzyć głową w... sufit, a w USA zostało nam jeszcze trochę miejsca, żeby podskoczyć wyżej - pół żartem, pół serio opowiada szkoleniowiec "Górala".

Adamek podziela zdanie Gmitruka i po raz kolejny przymierza się do przeprowadzki za Ocean. Razem z promotorem Ziggy’m Rozalskym oglądają już nawet domy, szukając tego, który ma stać się amerykańską bazą pięściarza.

- Nie mogę ciągle mieszkać u Ziggy’ego, chciałbym mieć wreszcie coś swojego, tym bardziej, że myślę nawet o tym, żeby moje dzieci od września poszły do amerykańskiej szkoły, więc musimy mieć dom - przyznaje Adamek.
Na gali w Chicago wystąpi także Mariusz Wach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!