Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaręczyny na urodziny Dżemu, czyli podsumowanie Festiwalu Ryśka

Ola Szatan
fot. arkadiusz ławrywianiec
Sobotni koncert Festiwalu Muzycznego im. Ryśka Riedla atmosferą przypominał słynny Woodstock

Gwałtowna ulewa, jaka przeszła w sobotę wczesnym popołudniem nad Chorzowem, przerwała na ponad dwie godziny drugi, a zarazem ostatni dzień Festiwalu Muzycznego im. Ryśka Riedla, który od zeszłego piątku odbywał się na Polach Marsowych w WPKiW.

Deszcz spadł na scenę podczas występu grupy KFM z Kobióra (laureat konkursu, który odbył się dzień wcześniej) i zamoczył część sprzętu, także nagłośnienia. W tym czasie, gdy organizatorzy starali się ratować sprzęt i instalacje na scenie oraz usuwać skutki ulewy, by wznowić koncerty - uczestnicy festiwalu urządzili sobie wielką zabawę w błocie, które - co normalne - powstało po rzęsistym deszczu.

- Mamy własne Woodstock - mówili niektórzy uczestnicy imprezy, pocieszając się i oddając kolejnym błotnym ekscesom. Wszyscy odetchnęli z ulgą, kiedy wydano komunikat, że festiwal zostanie wznowiony, a koncerty, choć krótsze, zagra cała stawka oczekujących artystów.

Znakomicie przyjęto Śląską Grupę Bluesową. Jan Kyks Skrzek pokazał, że jest w bardzo dobrej formie, a powiew świeżości do grupy wniosła wokalistka Agnieszka Łapka. Wydarzeniem był koncert zespołu Krzak. Jak zwykle pełen ekspresji scenicznej Jan Błędowski grający na skrzypcach, znakomici gitarzyści: Leszek Winder i Krzysztof Ścierański oraz gość specjalny prosto z Nowego Jorku - Maciej Radziejewski - sprawili, że na Polach Marsowych momentami robiło się bardzo hard-corowo.
Występ SBB był świetnym preludium do dania głównego, czyli urodzinowego koncertu Dżemu. Zanim jubilaci rozpoczęli koncert, zdarzyło się kilka miłych niespodzianek. Zespoły wyróżnione w piątkowym konkursie odebrały nagrody; Dżem został uhonorowany specjalnym medalem za zasługi dla muzyki. Zaraz potem na scenie odbyły się prawdziwe zaręczyny fanki i fana grupy! Nie bez powodu: zakochani poznali się na jednym z wcześniejszych Riedlowskich festiwali.

Sobotni występ Dżemu nie miał żadnych słabych punktów; każdy koncert na Festiwalu Muzycznym im. Ryśka Riedla jest wyjątkowym wydarzeniem. Muzycy zagrali kompilację swych przebojów i rzadko wykonywane na żywo utwory: List do M., Zapal świeczkę, Modlitwa. Pojawiło się również kilka nowych piosenek, m.in. Jesteś nie dla mnie, które trafią na przygotowywaną właśnie nową płytę.

- Obiecuję, że jesienią wejdziemy do studia, a album będzie gotowy na wiosnę, dobrze? - wokalista grupy Maciej Balcar złożył przyrzeczenie publiczności.

Tym razem organizatorzy festiwalu nie pożegnali się słynnym do zobaczenia za rok. Wcześniej - 3 października - w katowickim Spodku odbędzie sie bowiem oficjalny urodzinowy koncert Dżemu, w którym swój udział już zapowiedziało sporo kapel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!