Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto tak naprawdę kieruje mysłowickim żłobkiem?

Monika Chruścińska
Co robi nowa dyrektorka mysłowickiego żłobka, kiedy nie ma jej za biurkiem placówki? Pracuje jako pielęgniarka, tyle że w prywatnej poradni chirurgicznej i w Szpitalu nr 2.

Ilona Łabaj, która nieco ponad dwa tygodnie temu objęła stanowisko po Marlenie Grydze, pełniącej tę funkcję przez trzy lata bez odpowiednich kwalifikacji, dzieli obowiązki dyrektora ze swoimi dotychczasowymi zobowiązaniami. Taki stan rzeczy budzi wątpliwości wśród radnych gminy, którzy obawiają się, że w praktyce żłobkiem w dalszym ciągu kieruje jej poprzedniczka.

- Docierają do mnie sygnały od pracowników placówki, że jednostką w dalszym ciągu faktycznie zarządza pani Gryga. Myślę, że pod rządami prezydenta Grzegorza Osyry jest to niestety możliwe i prawdopodobne - twierdzi radny klubu PiS, Daniel Jacent.

Sytuacja poważnie zaniepokoiła również wiceprzewodniczącego mysłowickiej rady, Edwarda Lasoka. - Z informacji, które do mnie docierają, jasno wynika, że nowa pani dyrektor nie kieruje żłobkiem, tylko bywa w nim, czasem godzinę dziennie, innym razem dwie. Tymczasem od osoby pełniącej takie stanowisko, oprócz odpowiednich kwalifikacji, powinno wymagać się również dyspozycyjności - mówi.

- To prawda. Poza żłobkiem pracuję jeszcze w dwóch innych placówkach. W jednej na umowę zlecenie, w drugiej na pełnym etacie - przyznaje Łabaj. - Mimo wszystko w żłobku jestem codziennie. To kwestia dobrego zorganizowania - dodaje. Ile godzin dziennie? - Różnie, ciężko powiedzieć - odpowiada nam na to pytanie jedna z pracownic placówki.

We wtorek sprawdziliśmy, że dyrektorka żłobka od godz. 7 rano, zamiast w placówce, pracowała w prywatnej poradni chirurgicznej w Piasku. Na ul. Reymonta 11 pojawiła się dopiero około południa. - Jutro pani Łabaj będzie od godz. 9 - poinformowano nas we wtorek w poradni. Z kolei w Szpitalu nr 2, gdzie dyrektorkę obowiązują 12-godzinne dyżury, Łabaj wzięła do końca lipca urlop. Jak rozplanuje sobie pracę po jego zakończeniu?
- W żłobku, dzięki dobrej woli prezydenta, obowiązuje mnie nienormowany czas pracy - mówi. Twierdzi, że w przyszłości jest w stanie całkowicie zrezygnować z dotychczasowych zobowiązań zawodowych.
Informacji o zmianie czasu pracy dyrektora placówki nie zamieszczono jeszcze na stronie mysłowickiego Biuletynu Informacji Publicznej. Zgodnie z widniejącym tu komunikatem, Łabaj powinna być dostępna dla pracowników i rodziców dzieci w godz. 8 - 15.35.

Tymczasem poprzedniczka obecnej dyrektorki w dalszym ciągu pracuje w placówce. - Pani Gryga jest aktualnie na trzymiesięcznym wypowiedzeniu. Na dzisiaj nie przewiduję dla niej dodatkowego etatu - mówi Łabaj.

Radni jednak nie dowierzają. - Jeśli sytuacja w żłobku nie ulegnie zmianie, niewykluczone, że poinformuję o tym wojewodę. Powinien sprawdzić, czy faktycznie odwołana dyrektorka nadal kieruje żłobkiem, i czy pani Łabaj, pracując w innych zakładach pracy, jest w stanie wywiązać się z nałożonych na nią obowiązków - zapowiada Edward Lasok. Niektórzy chcą również, aby sprawę zbadała Komisja Rewizyjna Rady Miasta. - Zbieram się z zamiarem złożenia wniosku do komisji o skontrolowanie sytuacji żłobka - mówi Jacent.

Przypomnijmy: brak odpowiednich kwalifikacji Marleny Grygi do pełnienia funkcji dyrektora żłobka potwierdził zarówno wojewoda, jak i minister zdrowia i Wojewódzki Sąd Administracyjny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!