Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Francuskie pomysły na chorzowski park

Monika Pacukiewicz, LIS
Fot. Marzena Bugała
Dzisiaj dowiemy się, jak bardzo świetlana przyszłość czeka Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku w Chorzowie.

Przedstawiciele urzędu marszałkowskiego, będącego właścicielem parku, szefowie WPKiW oraz przedstawiciele francuskiej firmy Horwath HTL, przedstawią tzw. masterplan.

Co to takiego? To zbiór pomysłów, popartych analizami ekonomicznymi, które mają doprowadzić do ożywienia parku. Nam udało się poznać kilka pomysłów. Dzisiaj ma być przedstawiona lista pięciu najważniejszych, i pewnie najdroższych, atrakcji, które mają przyciągać tłumy przez cały rok. - W promieniu stu kilometrów wokół parku mieszka około 9 mln ludzi. Chcemy, aby przyszli. Chcemy wyciągnąć ich z multipleksów i galerii handlowych - mówi Andrzej Kotala, prezes Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku.

Horwath HTL na swojej stronie internetowej chwali się współpracą z UNESCO, wieloma francuskimi urzędami zajmującymi się turystyką, ma współpracować z władzami aż 50 krajów. Od lutego do czerwca specjaliści przyglądali się WPKiW. Zaproponowali kilka istotnych poprawek.

Po pierwsze, do wszystkich największych atrakcji parku: wesołego miasteczka, zoo, skansenu czy planetarium, powinniśmy móc wchodzić od strony promenady Jerzego Ziętka. Po co ta zmiana? Chodzi o to, aby idąc główną trasą widzieć wszystkie te miejsca. Będą nas kusić, jak teraz kolejne sklepy w hipermar-kecie. Skoro wchodzimy do wszystkich kolejnych sklepów, jest spora szansa, że po zabawie na karuzelach, wybierzemy się jeszcze na spacer do zoo. I wszędzie wydamy pieniądze.
Po drugie, ma tu być więcej placów zabaw. A te, które już są, mają być rozbudowane. Francuzi dostrzegli, że park przyciąga przede wszystkim rodziny.
Ma być też więcej parkingów na obrzeżach parku, ale aby o tym wiedzieć, nie trzeba być francuskim specjalistą od miejsc rekreacji. Specjaliści natomiast wiedzą, że nie lubimy spacerować. I dlatego proponują, by po parku przemieszczać się nową kolejką linową, łączącą najważniejsze atrakcje, wąskotorówką i wypożyczanymi rowerami. - Kolejka jest niezbędna - mówi Kotala. Dodaje, że potrzeba na nią około 18 mln zł.

Po wdrożeniu wszystkich znanych i trzymanych w tajemnicy pomysłów, park stanie się tak atrakcyjny, że konieczne będzie wybudowanie w nim nie tylko hotelu (potrzeba na to ok. 8 mln zł), ale i domków kempingowych oraz pola na namioty i przyczepy. Kotala liczy, że w parku będą chcieli zatrzymywać się na kilka dni turyści mający w planach zwiedzenie Częstochowy czy Muzeum Auschwitz-Birkenau. Wypoczywając na terenie parku, korzystaliby z centrum rekreacyjno-sportowego, jakim stałoby się kąpielisko "Fala".

Francuzi za przedstawienie realnych i wyjątkowych pomysłów dostaną 182,5 tys. zł. Drugie tyle dostaną, jeżeli do listopada znajdą inwestorów gotowych wyłożyć pieniądze na tajemnicze atrakcje. Potrzeba około 50 mln zł.

Umowa już jest

Stadion Śląski będzie miał nowy dach. W środę podpisano umowę na realizację zadania Zadaszenie widowni oraz niezbędna infrastruktura techniczna Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Dokument podpisali marszałek Bogusław Śmigielski, Piotr Spyra z zarządu województwa, przedstawiciele konsorcjum firm Hochtief Polska Sp. z o.o., Hochtief Constru-ction A.G., Mostostal Zabrze-Holding S.A. i Thermoserr Sp. z o.o., a także eksperci biura Inżyniera Kontraktu, czyli nadzoru inwestorskiego. Koszt prac to 338 mln zł. Koniec prac przewidziano na lipiec 2011 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!