Jest to trzecia przerwa w produkcji huty w tym roku. Spowodowana jest spadkiem zamówień na wyroby hutnicze nawet o 70 proc. w stosunku do ubiegłego roku.
Za czas postoju pracownicy będą otrzymywać 80 procent wynagrodzenia, liczonego od płacy brutto.
Takie są uzgodnienia zarządu huty ze związkami zawodowymi. Wynagrodzenie za poprzednie postojowe nie było naliczane jednakowo, jak teraz, dla wszystkich, ale wynosiło od 50 do 80 proc. pensji. Było bowiem uzależnione od dodatków do pensji, przysługujących na różnych stanowiskach.
Nie wiadomo, jak długo potrwa postój. Teraz można wykorzystać także urlopy pracownicze, więc pracodowca nie musi płacić postojowego, a korzystający z urlopu ma 100 proc. pensji za czas urlopu.
- Postój to konieczność - mówi Jacek Łęski, rzecznik ISD w Polsce. - Nie ma zbytu na hutnicze wyroby. To problem ogólnoświatowy. Na szczęście przed kryzysem udało się ISD zakończyć inwestycje, także na Ukrainie, chociaż tam kryzys jest większy niż w Polsce.
ISD jest koncernem ukraińskim od roku 2005. Ukraińcy kupili hutę za 1 mld 200 mln zł i wtedy, w 2005 roku, zaczął się okres prosperity, który pod koniec ub.r. się skończył.
Pięciotysięczna częstochowska załoga ma zagwarantowany bardzo korzystny pakiet socjalny. Ukraińcy zobowiązali się do 10 lat gwarancji zatrudnienia dla wszystkich pracowników huty i spółek zależnych, objętych przetargiem prywatyzacyjnym. Średnia pensja w hucie dziś to około 3,7 tys. zł brutto.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?