Śląscy hodowcy złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez organizatorów zawodów, czyli zarząd katowickiego okręgu Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Twierdzą, że sędziowie doskonale wiedzieli o zbliżającym się załamaniu pogody, a mimo to nie odwołali lotów.
- Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem spowodowania zniszczenia w świecie zwierzęcym - poinformowała IAR zastępca prokuratora rejonowego w Chorzowie Anna Włosik-Jachym.
Grozi za to do 5 lat więzienia.
Jak zaznaczyła prokurator Włosik-Jachym, chorzowska prokuratura nie prowadziła jeszcze śledztwa, które dotyczyłoby tak dużych strat w zwierzętach. W ramach postępowania prokuratorzy mają zamiar między innymi przesłuchać poszkodowanych hodowców i sprawdzić dokumenty dotyczące planu lotu.
Przypomnijmy, że w czerwcu ponad 50 tysięcy ptaków przewieziono do niemieckiego Schoeningen, skąd miały do przebycia ok. 600 kilometrów. Był to jeden z lotów punktowanych w klasyfikacji Mistrzostw Polski. Z powodu szalejących po drodze burz i nawałnic do kraju większość ptaków zginęła.
Nieliczne, które powróciły, jeszcze teraz odnajdują się w różnych częściach kraju. Wielka w tym zasługa czytelników Polski Dziennika Zachodniego i internatów, którzy odpowiedzieli na nasz apel i zaczęli zgłaszać hodowcom przypadki odnalezienia wycieńczonych ptaków na polach i w lasach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?