- Między 15 a 23 sierpnia nasz kraj opuści większość ptaków - mówi Ireneusz Kaługa, prezes Towarzystwa Przyrodniczego Bocian w Siedlcach. - Pozostaną u nas ptaki zbyt młode, które nie nauczyły się jeszcze latać oraz osłabione. Jeśli zima będzie łagodna, to większość z nich przeżyje. Będą żerowały w pobliżu wysypisk śmieci, rzek i stawów, które nie zamarzną - dodaje prezes Kaługa.
Młode bociany już ruszają w drogę. Najpierw lecą ptaki młode i nielęgowe, w drugiej kolejności - osobniki dorosłe. W całej Polsce zbierają się w stada, sejmikują, a później w grupach liczących 20-30 ptaków ruszają w kierunku Afryki. Polskie boćki najczęściej lecą na wschód Czarnego Lądu, mają więc do pokonania drogę liczącą od 6 do 10 tys. kilometrów. Na początku dziennie przelatują 250 km, a w rejonie Afryki, gdzie warunki wietrzne są jeszcze korzystniejsze, nawet tysiąc kilometrów. Na miejsce dotrą za trzy, cztery tygodnie. Powrócą do Polski około 25 marca.
Populacja bocianów w Polsce z roku na rok się zmniejsza. Podczas ostatniego spisu, przeprowadzonego w 2004 roku, naliczono około 52 tysiące bocianich par. Niestety, zmiany klimatyczne i rozwój cywilizacji powodują, że tych ptaków ubywa. Malejącą populację bocianów ornitolodzy zauważają także w woj. śląskim, gdzie coraz więcej bocianich gniazd jest pustych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?