Ruda Śląska: Zradości na stadionie będzie tłumaczył się przed sądem

W ubiegłą niedzielę na zabrzańskim stadionie został rozegrany mecz pomiędzy drużynami Górnika Zabrze i Podbeskidzia Bielsko - Biała. W trakcie spotkania zatrzymane zostały cztery osoby, które swoim zachowaniem naruszyły obowiązujące przepisy prawne.

Podczas trwania meczu 25-letni kibic opuścił swój sektor i wybiegł na murawę boiska, aby osobiście pogratulować piłkarzowi celnego strzału. Chwilę później wrócił do swojego sektora. Kiedy jednak uświadomił sobie, że swoim zachowaniem naruszył przepisy prawne, próbował opuścić stadion. Nie wiedział, że został już namierzony przez policjantów. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. W myśl nowej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, jego zachowanie było przestępstwem, zagrożonym nawet 3 letnim więzieniem.

Zabrzańscy policjanci zatrzymali także, kolejnych trzech mężczyzn za popełnione wykroczenia. Dwaj z nich - 30-letni mieszkańcy Rudy Śląskiej i Bytomia - próbowali wnieść na stadion alkohol. Mężczyźni próbując wejść na obiekt, znajdowali się już pod wpływem alkoholu. Jeden z nich miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Kolejny zatrzymany - 19-latek z Rybnika - mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, nie chciał dostosować się do poleceń służb porządkowych. Zatrzymani, doprowadzeni wczoraj do sadu grodzkiego w trybie przyspieszonym, zostali ukarani grzywnami w wysokości od 2000 do 4000 złotych i 4 letnimi zakazami wstępu na imprezy masowe. Mężczyzna, który wtargnął na płytę boiska stanie natomiast przed sądem za popełnienie przestępstwa zagrożonego karą nawet 3 lat więzienia.