Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerowe patrole strażników w Czechowicach Dziedzicach

Łukasz Klimaniec
Marcin Biber (z lewej) i Rafał Mrzygłód podczas  patrolu
Marcin Biber (z lewej) i Rafał Mrzygłód podczas patrolu Fot. Łukasz Klimaniec
Strażnicy miejscy w oznakowanych kaskach, odblaskowych kamizelkach z identyfikatorami oraz tonfą (pałką) na bagażniku objeżdżają miasto na rowerach górskich.

- To nie tylko zmiana wizerunku, ale przede wszystkim sposób na efektywniejszą służbę - wyjaśnia Mirosław Janko, komendant Straży Miejskiej w Czechowicach-Dziedzicach.

Jedni uważają to za dobry pomysł, inni żartują, że strażnikom brakuje benzyny

Rowery mają strażnikom ułatwić dotarcie do trudno dostępnych miejsc. Na przykład do dzikich wysypisk śmieci. Ale nie tylko. Janko zwraca uwagę, że w tym roku funkcjonariusze kontrolują posesje sprawdzając, gdzie trafiają ścieki.

- Są takie dzielnice, w których ulice są bardzo wąskie, obowiązuje strefa zamieszkania, a pierwszeństwo na drogach mają piesi. Właśnie tam lepiej poruszać się na rowerze - argumentuje Janko.
Podobnie jest w przypadku dojazdów na osiedla, place zabaw czy nawet tereny boisk szkolnych. Rowerem strażnicy dotrą w miejsca, gdzie samochód już nie wjedzie. Dzięki temu można np. zaoszczędzić na paliwie albo po prostu wysłać radiowóz do innej interwencji.

Komendant tłumaczy, że rowerowe patrole sprawdzą się też podczas regulacji ruchu drogowego, pilnowania przejścia procesji, a także rajdu rowerowego czy imprez masowych. Pomysł rowerowych patroli Mirosław Janko podpatrzył w Częstochowie.

W Czechowicach strażnicy mają dwa rowery górskie. Służba na rowerze może przypaść każdemu, prócz dyżurnego. Jeśli jednoślady się sprawdzą, w przyszłym roku będą dwa kolejne.
- To dobry sprzęt, nieźle się jeździ. Teraz szybciej można dostać się we wskazane miejsce - przyznaje Marcin Biber, aplikant czechowickiej Straży Miejskiej.
Patrol rowerowy wyrusza w miasto o 6.30. Nim strażnicy wsiądą na rowery, muszą sprawdzić ich stan techniczny. Jeśli coś jest nie tak, rower trafić musi do wyznaczonego sklepu serwisowego.
Podczas pierwszego objazdu funkcjonariusze sprawdzają np. czy nie są uszkodzone znaki drogowe, czy ktoś nie porzucił w miejscach publicznych śmieci. Później wracają do komendy, gdzie zdają raport. W trakcie dnia są kierowani do kolejnych zadań.

Rowerowe patrole w Czechowicach-Dziedzicach to zupełna nowość, dlatego strażnicy spotykają się z różnymi reakcjami mieszkańców. Jedni uważają to za trafiony pomysł, inni dowcipkują, że straży zabrakło benzyny.

Tymczasem Artur Kucharski ze Straży Miejskiej w Częstochowie podkreśla, że rowery świetnie sprawdzają się w służbie. - To duże udogodnienie. Patrol rowerowy może szybciej dotrzeć na interwencję niż patrol pieszy. Szczególnie łatwiej poruszać się na peryferiach miasta - zaznacza.

W czechowickiej Straży Miejskiej służy 32 funkcjonariuszy. Mają do dyspozycji trzy samochody. Rowerami będą jeździć od wiosny do jesieni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!