Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W województwie śląskim coraz więcej milionerów

Teresa Semik
Nie taki kryzys straszny, jak go malowano. W województwie śląskim wzrosła liczba osób deklarujących dochody w 2008 roku powyżej miliona złotych.

Z danych udostępnionych przez Grażynę Piechotę z katowickiej Izby Skarbowej wynika, że mamy 1501 milionerów i pod tym względem ustępujemy miejsca tylko woj. mazowieckiemu.

Najwięcej śląskich milionerów mieszka w Częstochowie - 174, Katowicach - 170 i Bielsku-Białej - 137. Są to przede wszystkim osoby, które prowadzą działalność gospodarczą. Nieliczna, 24-osobowa grupa to milionerzy, którzy rozliczali przychody uzyskane z wynagrodzenia za pracę (PIT-37).

- To dobra wiadomość, bo dowodzi, że mamy solidne firmy, nie tylko na skalę regionalną, ale i europejską - mówi Eugeniusz Budniok, kanclerz Loży Katowickiej BCC. - Nie mamy kryzysu, a tylko spowolnienie gospodarki.

Prof. Barczak: Fortuny zawsze powstawały w czasach kryzysu

Biorąc pod uwagę zaludnienie "najbogatszy" w woj. śląskim jest Kłobuck. Liczy zaledwie 13,5 tys. mieszkańców, a osób które zarobiły w ubiegłym roku powyżej miliona jest aż 36. Jeden milioner przypada tam więc na 375 kłobucczan.
- Naprawdę, aż tylu ich mieszka u nas? - dziwi się burmistrz Kłobucka Krzysztof Nowak. - W ogóle nie rzucają się w oczy, a chciałbym ich poznać. Mógłbym im przedstawić prezesów naszych klubów sportowych, stowarzyszeń działających na rzecz Kłobucka. Kto wie, może podzieliliby się swoim bogactwem - marzy Nowak.

Im więcej milionerów w mieście, tym także większe wpływy z ich podatków do budżetu gminy. Ich obecność jest również nie byle jakim kapitałem społecznym. Czy samorządy mają tego świadomość, próbują w jakiś sposób wykorzystać tę sytuację dla dobra ogółu? Hołubią finansową śmietankę? Okazuje się, że nie. W 50-tysięcznej Pszczynie mieszka 66 osób, które zarobiły ponad milion złotych w ub. roku (o 21 więcej niż w 2007). - Nie wiemy, kim są milionerzy, nie mamy przecież wglądu w ich zeznania podatkowe - mówi wiceburmistrz, Dariusz Skrobol. W 38-tysięcznym Mikołowie mieszkają 42 takie osoby, to o siedem więcej niż rok temu. Tam też nie znają swoich milionerów - Nie mamy informacji na ich temat, to pewnie kadra menedżersko-dyrektorska z ościennych miast, która wybudowała u nas domy - docieka Michał Pienta, rzecznik mikołowskiego magistratu. Burmistrz 60-tysięcznych Tarnowskich Gór, Arkadiusz Czech też jest zaskoczony liczbą milionerów (50) i tłumaczy to atrakcyjnym położeniem miasta.
Im jest więcej zamożnych, tym lepiej dla wszystkich, bo część podatku milionerów zostaje także w ich miejscu zamieszkania. To znaczy także, że region się rozwija i napływ kapitału przynosi efekty. Zapowiadany kryzys do Polski nie przyszedł w tak złym momencie, jak gdzie indziej. Nie byliśmy przeinwestowani, a na koniec ukształtował się korzystny kurs złotego. Zatem dla wielu przedsiębiorców było to miękkie lądowanie. Kanclerz Loży Katowickiej BCC Eugeniusz Budniok podkreśla, że w ogóle nie należy mówić o kryzysie, bo go nie ma. Jest tylko spowolnienie gospodarki.

- Fortuny zawsze powstawały w czasach kryzysu, tak było nawet w latach Wielkiego Kryzysy w USA. Jest to prawo naturalne, część społeczeństwa traci i zaciska pasa, a część się bogaci - komentuje prof. Andrzej Barczak z Akademii Ekonomicznej w Katowicach. - W Polsce obecny kryzys jest bardziej mentalny niż rzeczywisty. Widać to najlepiej w wielkich sklepach, gdzie wciąż ludzie kupują dużo najróżniejszych produktów. Widać to podczas wakacyjnych wyjazdów. Jeśli w woj. śląskim przybywa osób deklarujących dochody powyżej 1 mln zł, świadczy to również dobrze o regionie i jego rozwoju. Jest to także dowód na to, że transformacja gospodarcza uwalniająca nas od węgla i stali przynosi efekty - dodaje prof. Barczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!