Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żewłakow: Trzeba wierzyć i walczyć

Jacek Sroka
Fot. Arkadiusz Ławrywianiec
W sobotę mecz nam nie wyszedł, może w środę zaświeci dla nas słońce - mówi Michał Żewłakow

Z Michałem Żewłakowem, kapitanem reprezentacji Polski, rozmawia Jacek Sroka

Ochłonęliście już po sobotnim spotkaniu z Irlandią?

Każdy z nas dużo myślał o meczu w Chorzowie. Na pewno nie jesteśmy dumni z tego, co zrobiliśmy i z wyniku, który osiągnęliśmy, ale dopóki jest szansa na zakwalifikowanie się na mundial, trzeba wierzyć i trzeba walczyć.

Poniedziałkowe gazety pełne są wariantów, które trzeba spełnić, żeby pojechać do RPA. Który pana zdaniem jest najbardziej realny?
Musimy patrzeć przede wszystkim na siebie i wygrać wszystkie trzy spotkania, które pozostały do końca eliminacji. Teraz najważniejszy jest mecz ze Słowenią i na nim się w tej chwili koncentrujemy. Na papierowe wyliczenia przyjdzie czas później.

Teoretycznie mamy jeszcze szanse nawet na bezpośredni awans do finałów MŚ...
Trafiliśmy do dziwnej grupy eliminacyjnej. Na trzy kolejki przed zakończeniem kwalifikacji szansę na awans ma z niej jeszcze aż pięć drużyn. Cała piątka może jeszcze po-jechać do RPA, więc jeszcze raz powtórzę - dopóki piłka w grze trzeba wierzyć i trzeba walczyć. Musimy zrobić wszystko, żeby po raz trzeci z rzędu pojechać na mundial.

Jest pan aż takim niepoprawnym optymistą?
W sobotę mecz nam nie wyszedł, ale może w środę zaświeci dla nas słońce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!