Waldemar Fornalik nie ukrywa, że trenerskie nauki pobierał właśnie od Oresta Lenczyka. Jego konfrontacja z nestorem polskich szkoleniowców, który po raz 482. poprowadzi zespół w ekstraklasie, zapowiada się niezwykle interesującą jako pojedynek ucznia i mistrza.
- Po raz pierwszy zetknąłem się z Orestem Lenczykiem jako nastolatek. To właśnie on pozwolił mi 9 kwietnia 1983 r. zadebiutować w ekstraklasie. Później spotkaliśmy się w Ru-chu w 1998 r., gdzie pełniłem funkcję jego asystenta. Za kadencji Lenczyka po raz pierwszy poprowadziłem "niebieskich" w lidze, bo trener wyjechał na konferencję szkoleniową do Tel-Awiwu. Bardzo wiele się od niego nauczyłem i były to rzeczy, których nie sposób znaleźć w książkach - powiedział Waldemar Fornalik.
Sobotni mecz będzie także okazją do braterskiej konfrontacji Arkadiusza i Grzegorza Baranów. - Przed takim spotkaniem nie ma między nami cichych dni. Rozmawiamy ze sobą, ale nie o meczu. Na to przyjdzie czas dopiero po za-kończeniu rywalizacji - stwierdził Grzegorz Baran, który od tygodnia pełni funkcję kapitana "niebieskich".
W Ruchu zdrowi już są Marcin Sobiech i Marcin Zając.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?