Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Cięcinie bażanty będą zwalczać stonkę

Jacek Drost
Po wypuszczeniu z klatek bażanty muszą się zaaklimatyzować w nowym terenie
Po wypuszczeniu z klatek bażanty muszą się zaaklimatyzować w nowym terenie Fot. ARC
Aż 250 bażantów przyjechało do gminy Węgierska Górka. Myśliwi z koła Knieja w Cięcinie liczą, że tym razem uda im się zwiększyć populację tego pożytecznego ptaka.

Podobna akcja, którą prowadzili w 2000 roku, zakończyła się bowiem niepowodzeniem. Wtedy do łowiska zostało kupionych i wpuszczonych 120 bażantów. Niestety, mimo braku polowań, zostały wytrzebione, głównie przez lisy i jastrzębie.

Na bażanty będzie można polować najwcześniej w przyszłym roku

- Co jakiś czas trzeba odnawiać populację tych ptaków - mówi Bogdan Jarco, członek zarządu koła Knieja.
Tym razem dzięki inicjatywie myśliwych z Kniei i firmy Żywiec Zdrój w Cięcinie udało się kupić ptaki (jedna piąta to koguty) pochodzące z hodowli pod Kielcami, gdzie istnieje swoisty rezerwat bażantów. Są tam obeznane z ekosystemem, w jaki później są przenoszone, więc potrafią rozpoznać drapieżnika i uchronić się przed nim, na przykład śpiąc na drzewie. To daje im większe szanse na przeżycie w nowym, całkiem dzikim środowisku.

- Bażant jest atrakcją na turystycznych szlakach. Przynosi też wiele pożytku dla rolników, bo około 80 procent jego diety, szczególnie wiosną i latem, stanowią szkodniki leśne i polne. Ich przysmakiem jest stonka ziemniaczana - wyjaśnia Małgorzata Myszka-Mikłusiak z cięcińskiej firmy.

Ptaki zostały wypuszczone na całym terenie koła Knieja, ale największa liczba trafiła do Cięciny. Bażanty zostały uwolnione w specjalnie przygotowanych miejscach, blisko cieków wodnych. Żeby pomóc w aklimatyzacji zwierząt, wybudowane zostały odpowiednie urządzenia do karmienia. Przez najbliższe kilkanaście miesięcy w Cięcinie, zgodnie z etyką myśliwską, nikt nie będzie polował na bażanty. Trzeba im pozwolić się zaaklimatyzować, osiedlić i rozmnożyć. Później polowania na koguty bażancie są wskazane, gdyż samce są m.in. zagrożeniem dla jaj. Zbyt wiele kogutów w populacji grozi też znacznym osłabieniem potomstwa, ze względu na większą możliwość zbyt bliskiego pokrewieństwa ptasich rodziców. Przyjmuje się, że najlepszą proporcją jest jeden kogut dla pięciu kur bażancich.

- W przyszłym roku stwierdzimy, jak wygląda liczebność bażanta w łowisku. Wtedy zaplanujemy odstrzały bażanta. To element gospodarki łowieckiej - dodaje Jarco.

Koło Knieja powstało przed II wojną światową, ale na czas wojny zawiesiło działalność. Zostało reaktywowane pod koniec 1974 roku. Liczy około 40 członków. Teren działalności koła obejmuje łowiska w Cięcinie, Żabnicy, Juszczynie i Bystrej. Oprócz działalności łowieckiej myśliwi starają się dbać o prawidłową gospodarkę łowiecką na swoim terenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!