Przywłaszczył sobie 25,5 tys. zł. Pieniądze przeznaczone na studniówkę wypłacał z bankowego konta. Jak wyjaśnił sądowi. pożyczył je byłemu przyjacielowi i do dziś ich nie odzyskał.
Sprawa wyszła na jaw pod koniec lutego 2008 roku, kiedy komitet studniówkowy sprawdził stan bankowego konta. Okazało się, że było na nim 20 złotych.
Jerzy U. był w tym banku ochroniarzem (ma też emeryturę wojskową) i dysponował razem z innymi przedstawicielami komitetu pełnomocnictwem dostępu do konta.
Chciał dobrowolnie poddać się karze. Zaproponował 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata oraz zapłacenie grzywny. Jednak sąd był innego zdania i postanowił wyjaśnić zniknięcie pieniędzy w trakcie przewodu sądowego.
Jerzemu U. grozi do 5 lat więzienia. - Mam zamiar założyć sprawę sądową swojemu koledze. Chodzi o zwrot pieniędzy, które mu pożyczyłem - powiedział przed sądem Jerzy U.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?