W nocy mieszkający przy ulicy Felińskiego bytomianin usłyszał brzęk tłuczonego szkła. Gdy wyjrzał przez okno swojego mieszkania, zauważył siedzącego w jego samochodzie obcego mężczyznę. Zaniepokojony tym widokiem właściciel audi zbiegł po schodach i złapał włamywacza, zanim ten mógłby się ulotnić z radiem wyrwanym z konsoli pojazdu.
Poszkodowany mieszkaniec wezwał policjantów z miejscowego komisariatu i razem z ujętym 20-latkiem przekazał im także inny radioodtwarzacz, nie będący jego własnością.
W krótkim czasie stróże prawa ustalili, że to radio pochodzi z włamania do zaparkowanego nieopodal fiata doblo, w którym sprawca wcześniej rozbił szybę. Zatrzymany 20-letni włamywacz trafił za kraty policyjnego aresztu, a już dzisiaj o jego dalszym losie zadecyduje prokurator. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?