Jak pan ocenia spotkanie ze Słowacją?
Cóż, powiem w ten sposób, zespół zagrał dobre spotkanie, strzelił bramkę i przegrał mecz. To dla mnie trudne do zrozumienia, ale w sporcie tak bywa. Czasem strzela się gola i wygrywa, a tym razem trafiliśmy do własnej bramki. Nie mam pretensji do żadnego z zawodników.
Puste trybuny miały wpływ na grę reprezentacji?
Bojkot nie miał żadnego wpływu na postawę zawodników. Walczyli z dużą ambicją, mieliśmy sytuacje do zdobycia gola, ale nic nie wpadło. Szkoda, że graliśmy w takich warunkach. Na śliskiej murawie łatwiej się bronić, a to Słowacy pierwsi zdobyli gola. No i było sporo przypadku.
Dlaczego Ireneusz Jeleń zszedł z murawy przed Pawłem Brożkiem?
Szukałem szczęścia u napastników, to nie miało nic wspólnego z tym, że ktoś grał słabiej, a ktoś lepiej. Czasem tak bywa, że ktoś wchodzi i strzela.
Jaka będzie przyszłość pana i reprezentacji?
Ten mecz był lepszy od poprzedniego. Jeśli następny będzie jeszcze lepszy, to pójdziemy w dobrym kierunku. Tuż po meczu rozmawiałem ze swoim sztabem. Chcielibyśmy, żeby następny mecz odbył się w lepszych, bardziej miarodajnych warunkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?