- Atakowali ofiary z tyłu, bez ostrzeżenia, uderzając kijami lub pałkami w głowę i plecy - mówi podinspektor Joanna Lazar, oficer prasowy KMP.
Napadli co najmniej cztery osoby. Bandyci kradli swoim ofiarom portfele, telefony i dokumenty. Jedna z ich ofiar, 47-letni mężczyzna z ciężkim urazem czaszki, przebywa w szpitalu.
W dzielnicach Ostatni Grosz i Raków policja przyjmowała zgłoszenia o napadach na przechodniów, nocą lub nad ranem. W wyniku specjalnych akcji policjanci wytypowali podejrzanych i zatrzymali ich w domach. Staną przed Sądem Rodzinnym. Ich rodziny nie interesowały się, co robią w nocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?