Nie dość, że za niewielkie pieniądze (mamy kryzys, więc nikt specjalnie ceny nie windował) dostanie nowoczesny zakład, to jeszcze na starcie dowiedział się o ulgach, zwolnieniach w podatkach, a może i gwarancjach. To też świetna wiadomość dla pracowników - ich miejsca pracy stały się kartą przetargową.
I na tym koniec dobrych wiadomości. Bo zapowiedź rządu to nic innego jak niemoralna propozycja. I nie chodzi mi wcale o to, że za ulgi udzielone Nowemu Oplowi zapłacimy wszyscy, bo mamy czas solidarności społecznej.
Niemoralna dlatego, że w podobnej sytuacji było już wiele innych firm i żadnej pomocy nie otrzymały. Kto mi wyjaśni, czemu lepsza jest fabryka aut od na przykład huty szkła?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?