- Ma rozciętą nogę, będzie szycie, więc nie zagra pewnie do końca rundy jesiennej - poinformował trener Ryszard Komornicki.
W tej sytuacji jeszcze wyraźniej daje o sobie znać błąd Henryka Kasperczaka, który dysponując dużymi pieniędzmi nie sprowadził na Roosevelta rasowego strzelca goli, ograniczając się do przebudowania linii pomocy. Stan posiadania Górnika w tej linii jest obecnie katastrofalny. Pitry? Kontuzja. Ales Besta? Kontuzja. Tomasz Zahorski? Leczy uraz. Ensar Arifović? W fatalnej formie. Dawid Jarka? Tak samo. Robert Trznadel? Nie ma doświadczenia.
Jakby tego było mało, to za obejrzaną w Poznaniu żółtą kartkę będzie musiał odpokutować Grzegorz Bonin.
- Wesoło faktycznie nie jest, ale o meczu z Dolcanem dopiero pomyślimy. Na razie przeżywam jeszcze porażkę z Wartą. Przede wszystkim zabrakło nam determinacji, zwłaszcza w drugiej połowie, bo pierwsza nie była jeszcze taka zła. Poznaniacy potwierdzili, że są silnym zespołem, a ich największym atutem są doświadczeni napastnicy, którzy jeszcze niejednej drużynie zajdą za skórę - stwierdził Komornicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?