Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Derby w Bytomiu elektryzują fanów

Tomasz Kuczyński
W piątkowy wieczór, tak jak podczas marcowego meczu Polonii z Ruchem, kibice będą oglądali derbowe widowisko. Tym razem zagrają jednak dwie drużyny z czuba ligowej tabeli
W piątkowy wieczór, tak jak podczas marcowego meczu Polonii z Ruchem, kibice będą oglądali derbowe widowisko. Tym razem zagrają jednak dwie drużyny z czuba ligowej tabeli MIKOŁAJ SUCHAN
Bytomski klub nie zgodził się, aby piątkowe Najstarsze Derby Śląska zostały rozegrane na Stadionie Śląskim, choć był taki pomysł ze strony działaczy Ruchu. Trudno się jednak dziwić, bo Polonii odpadłby atut w postaci własnego boiska, na którym nie przegrała od dziewięciu ligowych spotkań.

Ostatni raz goście przy Olimpijskiej triumfowali 14 marca tego roku, a byli nimi piłkarze... Ruchu Chorzów! "Niebiescy" wygrali wtedy 3:0, w wyniku czego Polonia pożegnała się z trenerem Markiem Motyką. Jego miejsce zajął Jurij Szatałow, pod którego okiem zespół jest rewelacją rozgrywek.

Tamten mecz oglądało 8 tysięcy widzów, choć bytomski stadion mógł oficjalnie pomieścić ich 6 tysięcy. W sile dwóch tysięcy stawili się fani Ruchu. - Zainteresowanie najbliższym derbowym meczem jest tak duże, że wypełniłby się po brzegi stadion na 20 tysięcy widzów - ocenia prezes Polonii, Damian Bartyla.

W rundzie jesiennej obecnego sezonu bytomski obiekt może gościć 5,5 tys. sympatyków futbolu. Istnieje jednak szansa, że mecz bytomian z Ruchem obejrzy więcej chętnych.

- Po wprowadzeniu nowej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, mamy zezwolenie na wpuszczanie na nasz stadion o 500 osób mniej niż w poprzednim sezonie - przyznaje Marek Wójcik, kierownik ds. bezpieczeństwa w Polonii. - Przepisy wymagają od nas przekazanie pięciu procent biletów kibicom gości. Wszystko ponad tę pulę wynika z dobrej woli organizatora meczu.

Gdyby gospodarze piątkowych derbów byli więc uparci, mecz obejrzałoby tylko 275 fanów Ruchu. Działacze przeznaczyli jednak dla chorzowian tysiąc biletów. Mało tego! Wiadomo, że kibiców "niebieskich" będzie jeszcze więcej. Wśród chorzowian funkcjonuje hasło "Wszyscy do Bytomia. Kto przyjdzie - ten wejdzie"!

- Jeśli grupa z Chorzowa będzie miała powyżej tysiąca osób, tuż przed meczem zapadnie decyzja, czy pozostali zostaną wpuszczeni - informuje Marek Wójcik. - Zależy to od stanowiska policji. Wiadomo jednak, że łatwiej o zapanowanie nad kibicami na stadionie niż poza nim.

Na trybunach zapewne zasiądzie więc dwutysięczna ekipa z Chorzowa, która przyjedzie pociągiem specjalnym. - Szef stowarzyszenia kibiców Ruchu zapewnił, że fani sami zadbają o porządek w ich sektorze. Sympatycy chorzowskiego klubu muszą mieć się na baczności, bo mają karę zakazu wyjazdów, w zawieszeniu, po meczu ze Śląskiem we Wrocławiu.
Wiadomo, że od czasu gdy Polonia grała gościnnie na stadionie przy Cichej relacje między fanami obu klubów nieco się ociepliły. Może nie ma wielkiej miłości, ale jest szansa na derby bez zadymy. Spokojnie było podczas poprzedniej potyczki w Bytomiu.

Co ciekawe, bytomscy działacze mówią o przekazaniu do Chorzowa tysiąca biletów, a w Ruchu usłyszeliśmy, że... - kibice wykupili już całość, czyli dwa tysiące wejściówek na derby z Polonią - zakomunikował rzecznik klubu, Mariusz Gudebski, po czym dodał: - Owszem, miało być tysiąc, ale była jeszcze dodatkowa pula. Sprzedaż planowano do czwartku, jednak już wszystkie wejściówki się rozeszły.

W Bytomiu trwa przedsprzedaż biletów i wiadomo, że zainteresowanie przerasta stan normalny. - W niecałe dwa dni poszło prawie 600 biletów, a na ciekawe spotkania ligowe z innymi rywalami w ciągu tygodnia sprzedajemy około 500 wejściówek. Nasi kibice kupują jednak bilety głównie w dniu meczu. W piątek kasy będą otwarte już o godzinie 14.00, czyli na sześć godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego - przypomina działacz Polonii, Maciej Gicz.

Po raz pierwszy na swój stadion fani Polonii będą mogli wejść tylko z Kartą Kibica, czyli rodzajem elektronicznego identyfikatora. - Karta na jeden mecz kosztuje 5 złotych. Można też zakupić kartę obowiązującą aż na dwa lata, w cenie 20 zł i... mieć spokój - przekonuje rzecznik bytomskiego klubu, Marek Pieniążek.

Śląsk znów się liczy

Takiej sytuacji w ekstraklasie nie było od lat. Trzecia drużyna w tabeli zagra z wiceliderem, a obie drużyny są ze... Śląska!

To nie jest dzieło przypadku, bo do meczu na szczycie dochodzi w 11. kolejce, a nie na początku sezonu. Prowadzi Wisła Kraków, która ma 25 punktów. Ruch traci do "Białej Gwiazdy" tylko trzy punkty, a Polonia ma pięć punktów straty do lidera. Chorzowianie mają w piątek nawet teoretyczną szansę na pierwsze miejsce w tabeli. "Niebiescy" musieliby wygrać jednak... 6:0, aby lepszym bilansem bramkowym wyprzedzić krakowski zespół. Niezależnie od wyniku Najstarszych Derbów Śląska, możemy mieć powody do zadowolenia i przypomnieć sobie kiedy ostatnio nasz region rządził w ekstraklasie. 20 lat temu (sezon 1988/89) mistrzem został Ruch, drugi był GKS Katowice, a trzeci - Górnik Zabrze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!