Chodzi o możliwość zaliczenia na konto partnera redukcji szkodliwych gazów cieplarnianych, jeśli dokonuje u nas inwestycji chroniących klimat. Wartość inwestycji przelicza się wówczas na jednostki redukcji emisji ERUs. Wczoraj odbył się pierwszy ich transfer z Polski. Możliwe to było dzięki duńskiemu projektowi związanemu z utylizacją gazu z wysypiska śmieci.
- Jest to pierwsze takie zastosowanie ustawy o systemie zarządzania emisjami, która została przygotowana przez Ministerstwo Środowiska - mówi Małgorzata Czeszejko-Sochacka z biura prasowego resortu środowiska. - Zastosowany mechanizm wspólnych wdrożeń, wynikający z Protokołu z Kioto, pozwala na realizację ekologicznych projektów w Polsce przez zagranicznych partnerów.
Projekt realizowany we współpracy z Danią obejmuje odbudowę i rozbudowę istniejących zakładów utylizacji gazu składowiskowego, pochodzącego ze składowisk odpadów. Zostanie on spalony w silnikach i pochodniach w trzech miejscach w Polsce: w Łubnej, Sosnowcu i Łęgajnach. Dzięki utylizacji gazu dojdzie do redukcja emisji metanu. Sukces pójdzie na konto Duńczyków.
Mechanizm tej operacji, na którą pozwala Protokół z Kioto, jest prosty: można na własne konto zaliczyć redukcję uzyskaną w wyniku inwestycji w innym kraju. Państwo-inwestor zmniejsza swoje koszty redukcji emisji (w porównaniu do wydatków, jakie musiałby ponieść na inwestycje u siebie) i zwiększa swój limit emisji. Natomiast państwo-gospodarz projektu, w tym wypadku Polska, zyskuje przyjazne dla środowiska, nowoczesne technologie.
Redukcje te są rzeczywiste, mierzalne i przynoszą długoterminowe korzyści środowiskowe. Oczekiwana wielkość redukcji emisji gazów cieplarnianych z tego projektu na trzech składowiskach do 2012 roku wyniesie 621.696 ton dwutlenku węgla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?