Dzisiaj, krótko po północy na ul. Powstańców Warszawy w Gliwicach, policyjni wywiadowcy zatrzymali do kontroli forda fiestę. Jak się okazało, kierujący nim 33 latek bez stałego miejsca zameldowania, znajdował się pod wpływem alkoholu. Jego późniejsze badanie dało wynik 2 promile. W chwili zatrzymania mężczyzna był bardzo agresywny, rzucając się na jednego z policjantów. Napastnik szybko został obezwładniony. Wtedy zaczął ubliżać i grozić funkcjonariuszom. W samochodzie wywiadowcy znaleźli ponad 60 działek dilerskich amfetaminy.
Kierowca forda i jego 21-letni pasażer stwierdzili, że nic nie wiedzą na temat znalezionych narkotyków. Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Okazało się, że kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Samochód natomiast nie miał ważnego przeglądu technicznego i ubezpieczenia. Pojazd zabezpieczono na policyjnym parkingu. Za popełnione przestępstwa 33-letni kierowca forda może spędzić w więzieniu 3 lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?