Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podbeskidzie: katastrofa

Łukasz Klimaniec
A miało być tak pięknie- póki co, Górale mogą ubiegać się o tytuł Rozczarowania rundy
A miało być tak pięknie- póki co, Górale mogą ubiegać się o tytuł Rozczarowania rundy fot. Łukasz klimaniec
Pięć zwycięstw, siedem remisów i aż siedem porażek - gdyby przed sezonem, a zwłaszcza po letnich meczach kontrolnych Podbeskidzia, ktoś powiedział, że Górale po piłkarskiej jesieni będą blisko strefy spadkowej, zostałby uznany za zawistnika niespełna rozumu. Ale prawda jest bolesna: piłkarska jesień to dla bielszczan katastrofa.

Po dwóch bardzo dobrych sezonach, w Bielsku wszyscy uwierzyli w przysłowie "do trzech razy sztuka". Skoro nie udało się awansować wcześniej, tym razem z odpowiednimi transferami sukces miał się ziścić. Ale już po sześciu kolejkach było jasne, że cel jest raczej stracony - pięć remisów i porażka pozbawiły złudzeń nawet najwierniejszych kibiców.

Trudno orzec, co zawiodło. W klubie zwracają uwagę na niedostateczne przygotowanie zespołu. Podbeskidzie w meczach jesiennych było nieskuteczne do bólu - choć zespół miał już rywala na łopatkach, nie potrafił postawić kropki nad i. W efekcie tracił gole, po których albo remisował, albo przegrywał. Trener Marcin Brosz, który dla Podbeskidzia był bohaterem wprowadzając klub do czołówki I ligi, został urlopowany. Po dzisiejszych wyborach nowych władz klubu jest niemal przesądzone, że jego miejsce zajmie inny szkoleniowiec.

Zmiany szykują się także w kadrze. Mogą ją opuścić piłkarze, którzy zawiedli, ich miejsce zajmą gracze Górali, którym kończy się okres wypożyczenia w innych klubach.
Jedno jest pewne - wiosną Podbeskidzie czeka trudna walka o miejsce w środku tabeli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!