Dwoje nastolatków zaatakowało bezbronną kobietę w Tychach

Około 18.00 kobieta wyszła na spacer ze swoim psem. Nieopodal miejsca zamieszkania zauważyła grupkę młodych ludzi, których zachowywali się dosyć głośno i wulgarnie. Z relacji tyszanki wynikało, że w pewnym momencie jeden z nich odłączył się od grupy i zaczął kopać w zaparkowane samochody. Kiedy kobieta zwróciła mu uwagę, aby przestał się tak zachowywać chłopak rzucił w jej stronę kilka wyzwisk, a następnie podbiegł do niej i mocnym uderzeniem przewrócił na ziemię. Wówczas do pomocy swojemu koledze ruszyli pozostali. Sprawcy zaczęli kopać swoją ofiarę po całym ciele. Tyszanka zdołała jednak uciec do klatki schodowej. Tam została zaatakowana po raz kolejny. Jeden z mężczyzn uderzył ją w twarz i zażądał wydania telefonu komórkowego.

Wówczas na pomoc poszkodowanej ruszył jej mąż, który usłyszał wołanie o pomoc. Na miejsce zostali wezwani policjanci, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawców. W rejonie ulicy Budowlanych funkcjonariusze zauważyli grupę kilku osób, wśród których kobieta rozpoznała swoich oprawców. Do komendy zostało przewiezionych osiem osób w wieku od 15 do 17 lat. Wszyscy znajdowali się pod wpływem alkoholu. 15-letnia dziewczyna i jej 15-letni kolega trafili do izby wytrzeźwień. Wczoraj zostali przesłuchani jako sprawcy czynów karalnych. Za pobicie i napad grozi do 12 lat więzienia. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd rodzinny. Natomiast policjanci ustalają pozostałe osoby, które brały udział w zdarzeniu.