Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywiec: Zmarła 24-latka zarażona świńską grypą

Redakcja
arc
24 - letnia kobieta, która zmarła wczoraj w Żywcu była zarażona wirusem świńskiej grypy, ale dopiero sekcja zwłok wykaże, czy to właśnie on stał się przyczyną jej śmierci.

- Pacjentka ta była osobą schorowaną, wymagającą opieki najbliższych - mówi dr Grzegorz Hudzik, Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Katowicach.

Bliscy zmarłej natychmiast zostali objęci nadzorem sanitarnym.

Obecnie opieką służb sanitarnych i medycznych objętych jest w regionie prawie 80 osób. Wobec 59 zastosowani nadzór domowy, a 7 leży w szpitalach na oddziałach zakaźnych.

Sytuacja zmienia się jednak z godziny na godzinę i jak się dowiadujemy kolejne 3 osoby będą przyjęte do szpitali, zaś nadzorem sanitarnym służby obejmą 8 osób, które miały kontakt z zarażonymi wirusem A/H1N1.

Eksperci ostrzegają jednak, że prawdziwy atak wirusa dopiero przed nami. Niestety nie jesteśmy w stanie określić ile rzeczywiście wystąpiło przypadków świńskiej grypy, bo wirusy nie są różnicowane, a pod mikroskop w laboratorium trafiają ewidentne przypadki lub próbki od osób, co do których istnieje podejrzenie, że zmarły będąc nosicielami wirusa ptasiej grypy.

- Sytuacja jest stale monitorowana. Z rządowego Centrum Bezpieczeństwa codziennie otrzymujemy meldunki dotyczące liczby zachorowań w skali kraju. Podobne meldunki wojewoda otrzymuje od Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego - wyjaśnia Marta Malik, rzecznik wojewody śląskiego.

Trzeba zachować czujność

Z dr Grzegorzem Hudzikiem Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym w Katowicach rozmawia Agata Pustułka.

59 mieszkańców województwa śląskiego jest objętych dozorem sanitarnym w domu. Na czym ten nadzór polega?

To osoby, które miały kontakt z zarażonymi wirusem grypy A/H1N1. Nasz nadzór polega oczywiście na monitorowaniu stanu ich zdrowia. Zaleciliśmy tym osobom, by w sposób szczególnie wnikliwy obserwowały, a przede wszystkim zgłaszały niepokojące objawy, które mogą zwiastować początek grypy.

Czy osoby te przebywają na L4, w domach?

Nie jest to konieczne. Mogą spokojnie iść do pracy, ale błyskawicznie reagować na pogorszenie się stanu zdrowia.

Jak długo powinni czekać aż wirus się ujawni?

Czas wylęgania wirusa grypy wynosi 10 dni. I właśnie przez ten czas zalecałbym szczególną czujność.

Czy sytuacja epidemiologiczna w województwie już wymaga bicia na alarm?

Nie choć obserwujemy wzrost zachorowań na grypę, bez różnicowania wirusa, bo co tydzień ok. 1000 osób choruje więcej. Z danych tygodniowych wynika, że w dniach od 8 do 15 listopada na grypę chorowało 2841 osób, co daje 61 osób na 100 tysięcy mieszkańców. Ale warto dodać, że cztery lata temu chorowało w województwie aż 32 tysiące mieszkańców.

Agata Pustułka

W Polsce już 293 chorych
W Polsce zmarły do tej pory cztery osoby, u których stwierdzono obecność wirusa A/H1N1. Łącznie zakażenie tym wirusem potwierdzono w badaniach u 293 osób. Minister Zdrowia Ewa Kopacz poinformowała , że zwróci się do premiera Donalda Tuska o przekazanie pieniędzy na szczepionki przeciw grypie sezonowej. W Warszawie zakończyło się posiedzenie Krajowego Komitetu do spraw Pandemii Grypy. Dziś odbyła się telekonferencja przedstawicieli wszystkich województw z głównym krajowym inspektorem sanitarnym.

Okazało się, że w województwie pomorskim jest najwięcej osób chorych na grypę. To z powodu dużego ruchu turystów w tym regionie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!