Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pokażcie nam swoich bohaterów

Redakcja
Fot. Marzena Bugała
Uczniowie z województwa śląskiego mają szansę wygrać atrakcyjny wyjazd do Brukseli

Z Markiem Migalskim, eurodeputowanym ze Śląska, pomysłodawcą konkursu Szukamy bohaterów, rozmawia Marcin Zasada

Panie pośle, ma pan swojego bohatera? Tylko niech pan nie mówi, że jest nim...
Jarosław Kaczyński? Proszę mnie nie podpuszczać. Mówiąc poważnie, akcja "Szukamy bohaterów" ma na celu znalezienie nowych, nieznanych postaci, których życiorysy zasługują na upamiętnienie. Podam pewien przykład. Jakieś piętnaście lat temu w Raciborzu przyszedł do mnie starszy człowiek i przyniósł spisane przez siebie wspomnienia. Okazało się, że był żołnierzem AK, w 1945 roku złapali go Rosjanie i na 11 lat wywieźli na Sybir. Jego opowieść była wstrząsająca i godna takich życiorysów, jak choćby życiorys Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Szukamy właśnie takich osób i relacji o nich - o mamie, która w czasie stanu wojennego ukrywała w domu powielacz albo tacie, który w 1970 roku uczestniczył w wydarzeniach na Wybrzeżu albo w 1981 był górnikiem w kopalni Wujek. W tym przypadku nie chodzi o pomnikowe, z całym szacunkiem, bohaterstwo księdza Jerzego Popiełuszki, raczej o bohaterstwo nieodkryte lub zapomniane. Tym bohaterem może być każdy. Tacy ludzie żyją lub żyli na Śląsku, tylko o nich nie wiemy. Jak Henryk Sławik, katowiczanin, który w czasie wojny uratował życie tysiącom Żydów i został rozstrzelany w obozie koncentracyjnym w Mauthausen.

W Polsce od dawna słychać narzekania, że wychowuje się młodzież bez autorytetów i wzorców moralnych. Wierzy pan, że ta akcja uda się w czasach kryzysu wielkich osobowości?

Moją inspiracją stało się zjawisko krytycznego postrzegania młodzieży jako wypranej z idei generacji MTV. Zapominamy, że dla wielu młodych ludzi świętość Jana Pawła II jest nieosiągalna. I dlatego zamiast wspinać się po drabinie wielkości, chcieliby utożsamiać się również z kimś mniej monumentalnym. Sam jestem ciekaw, czy uda im się trafić do takich postaci. Wierzę w to, chociaż bardziej jest to nadzieja niż przekonanie.
Obawiam się, czy gimnazjaliści na pewno potrzebują takich autorytetów.
I to jest sedno problemu. Natura bohaterska, tak samo jak aksjologiczna i jak każda, nie znosi jednak próżni. W świadomości młodych ludzi nie istnieje w ogóle rotmistrz Witold Pilecki, za to są Doda i Marylin Manson. Z drugiej strony, młodzież ma potrzebę posiadania czegoś, kogoś wielkiego. I może to dorośli mają problem, ponieważ nie są w stanie przebić się do nich z przesłaniem, że świat nonkonformizmu i odwagi jest bardziej atrakcyjny i wartościowy od świata miałkości, konformizmu i tchórzostwa.

A politycy? Czy wśród polityków można szukać takich bohaterów?
Szukać można wszędzie, choć może polityka nie jest w tym przypadku najlepszą dziedziną. Mam przy okazji nadzieję, że żaden poseł albo radny nie wykorzysta tej akcji do autopromocji. Coś takiego od razu zostałoby wychwycone przez jurorów konkursu. A jury jest naprawdę znakomite: profesorowie Wojciech Roszkowski i Janusz Cisek oraz dr Andrzej Drogoń i dr Grzegorz Bębnik z Instytutu Pamięci Narodowej. Patronatem konkurs otoczył Uniwersytet Śląski w Katowicach.

Warunkiem wzięcia udziału w konkursie jest napisanie eseju o wybranym bohaterze. O kim pan by napisał?
Gdybym miał taką możliwość, wybrałbym osobę dotychczas zupełnie nieznaną. Ale nie będę sugerował żadnych przykładów. Dodam tylko, że najlepsze eseje nadesłane na konkurs zostaną opublikowane w formie książkowej. Pięćdziesięciu laureatów pojedzie też na wycieczkę do Brukseli, do Parlamentu Europejskiego.
***
W niedzielę rozpoczął się konkurs "Szukamy bohaterów" organizowany przez Marka Migalskiego, eurodeputowanego Prawa i Sprawiedliwości ze Śląska. Inauguracja akcji odbyła się podczas konferencji prasowej w zabytkowym tramwaju na katowickim Rynku. Projekt skierowany jest do uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych w województwie śląskim. Konkurs potrwa do marca 2010 roku. Jego uczestnicy będą musieli m.in. napisać krótką biografię swojego bohatera oraz uzasadnienie wyboru, poparte wydarzeniami z jego życiorysu. Więcej informacji na stronie www.szukamybohaterow.pl. "Polska Dziennik Zachodni" jest patronem medialnym konkursu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!