Układając książki na jednym z regałów, zauważyła węża. Był schowany na półce z kryminałami. Na szczęście w bibliotece nie było już czytelników. Przybyli na miejsce strażacy szybko ustalili, że był to mały, niegroźny zaskroniec, który prawdopodobnie wpełznął do budynku przez otwarte okno. - Takie wyjazdy zdarzają nam się kilka razy w roku. Rzadko jednak znajdujemy zaskrońce w zamkniętych pomieszczeniach - mówi st. kpt. Mirosław Juraszczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?