Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niepełnosprawni lokatorzy z Częstochowy walczą z sąsiadami o podjazd

Beata Marciniak
Niepełnosprawna Kazimiera Czerniak od lat stara się o podjazd w wieżowcu przy al. Niepodległości 44
Niepełnosprawna Kazimiera Czerniak od lat stara się o podjazd w wieżowcu przy al. Niepodległości 44 FOT. Marek Barczyński
Niepełnosprawna Kazimiera Czerniak jest więźniem we własnym mieszkaniu.

Inwalidka przekonała urzędników, że podnośnik do wózka zamontowany na klatce schodowej wieżowca pozwoli jej wydostać się z mieszkania, ale to nie wystarczyło, bo 27 członków wspólnoty mieszkaniowej powiedziało nie.

- Dlaczego mamy odpowiadać za grzechy komuny? Wtedy, budując blok, nikt nie myślał o niepełnosprawnych - usprawiedliwiają się sąsiedzi.

27 osób ze wspólnoty mieszkaniowej powiedziało nie dla podjazdu

Kobieta mieszka na drugim piętrze przy al. Niepodległości 44 od 23 lat i od lat stara się o podjazd.
- Chcę być samodzielna, bo już zdziczałam - mówi. Od 1973 roku jeździ na wózku, teraz od świata dzieli ją siedem schodów. - Nowoczesny wózek inwalidzki czeka na mnie w mieszkaniu, syn jak może to mnie znosi ze schodów, ale chcę wydostać się z domu sama - dodaje.

Wspólnocie jednak bardziej zależy na warsztacie szewskim niż wygodzie inwalidki. Szewc musiałby bowiem opuścić zajmowane pomieszczenie, gdyby dobudowano trzecie wyjście z bloku.
W wieżowcu mieszka 111 rodzin, część lokatorów wykupiła mieszkania na własność i zawiązała wspólnotę . - Nie godzimy się na budowę podjazdu od strony zakładu szewskiego, bo musiałby się stąd wyprowadzić - twierdzi Wanda Piech z zarządu wspólnoty. - Nie będziemy rujnować budynku. W bloku są dwa wejścia i trzeciego nie chcemy. A podjazd będzie - z parteru klatki schodowej. Tam powstanie pochylnia, ale z tym musi najpierw poradzić sobie architekt - dodaje.

Halina Krupa, przedstawicielka wspólnoty, tłumaczy, że to ogół zadecydował, że trzeciej klatki z podjazdem tutaj nie będzie. - Pani Czerniakowa nie zgadza się na inne propozycje. Chcieliśmy, aby zamieniła się na parter i wtedy byśmy wybudowali werandę. Jej syn nie wyraził na to zgody. A ona uparła się na trzecią klatkę z podjazdem. Nieprawdą jest, że od 20 lat nie wychodzi z domu, widzę ją jak jeździ do sklepu na wózku. W naszym budynku są jeszcze inni niepełnosprawni i o nich też myślimy - mówi Krupa.
W wieżowcu mieszka jeszcze troje niepełnosprawnych lokatorów. Stanisław Rychter - na siódmym piętrze. Jeździ na wózku od ponad trzech lat. Wcześniej pracował jako funkcjonariusz służby więziennej w Herbach Starych. Jest lewostronnie sparaliżowany.

- Mąż waży 115 kg i to spory kłopot, żeby go znieść - wyjaśnia Krystyna Rychter. Inwalida dodaje: - Jestem więźniem we własnym mieszkaniu, tylko spacer po korytarzu mi pozostaje. Kalectwo każdemu może się przytrafić i nie rozumiem moich sąsiadów. Windą zjadę na parter, ale żeby wydostać się z klatki mam siedem schodów do pokonania.

Budynek należy do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, który w 2007 roku poinformował Stanisława Rychtera, że winda do transportu ludzi poruszających się na wózkach ma być zamontowana po północnej stronie budynku, a ZGM czeka na decyzję wspólnoty. Ta się nie zgodziła. - Urzędnicy mogli zaskarżyć tę decyzję do sądu - żali się Krystyna Rychter.

Chcą pomóc

W Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej twierdzą, że chcą iść na rękę niepełnosprawnym lokatorom.
Wieżowiec ma już 30 lat. Należy do obiektów z tak zwanym podwójnym ryzykiem. Ma jedenaście kondygnacji i dwie klatki ewakuacyjne. Kiedy był budowany, przepisy nie przewidywały instalowania urządzeń dla osób niepełnosprawnych. Wtedy nie budowano bloków z myślą o takich lokatorach. - Pani Kazimierze Czerniak proponowaliśmy mieszkanie na parterze, lecz nie chciała skorzystać. Podobną zamianę oferowała jej gmina. Także odmówiła. Chcemy jej jednak pomóc. Pomysł z platformą nie zostanie zrealizowany, podobnie jak schodołaz. Szukamy innych rozwiązań - wyjaśnia Ludwik Madej, prezes ZGM TBS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!