18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

100-lecie żywieckiego kina

Łukasz Gardas
Staszek Stokłosiński pracuje w kinie już 35 lat
Staszek Stokłosiński pracuje w kinie już 35 lat FOT. ŁUKASZ GARDAS
Nasze kino ma duszę - przekonuje Magdalena Kidoń, szefowa żywieckiego Janosika, który obchodzi w tym roku 100-lecie istnienia.

Z tej okazji w sobotę odbędą się w nim uroczystości jubileuszowe, na które zostali zaproszeni m.in. ludzie związani z placówką.

Kino w Żywcu należy do najdłużej działających kin w Polsce, a wiele wskazuje na to, że jest także jednym z najstarszych na świecie. Kilka lat temu w Szczecinie szczycono się, że to właśnie miejscowy "Pionier", który powstał w 1909 roku, jest najstarszym kinem w Polsce i na świecie. Wpisano go już do Księgi Rekordów Guinnessa, ale w niej można było znaleźć informację, że najstarsze kino znajduje się w Londynie.

Niedawno znalazły się dowody świadczące, że żywieckie kino wyświetlało filmy już w 1911 roku i nazywało się wtedy "Edison".

- Takie informacje wygrzebaliśmy w dokumentach krakowskiego Archiwum Państwowego - twierdzi Magdalena Kidoń.

To jednak nie wszystko. Pracownikom kina udało się bowiem dotrzeć jeszcze do bardziej sensacyjnych materiałów. Otóż nieżyjący już żywczanin, Zdzisław Okuljar, w swojej książce "W dawnym Żywcu", wydanej w latach 50. ubiegłego stulecia utrzymuje, że w Żywcu już w 1906 roku Antoni Kasztelnik uruchomił kino pod nazwą "Urania".

- To oznaczałoby, że nasze kino jest najstarsze na świecie - mówi szefowa Janosika. Dodaje, że w związku z tym, iż po kilkuletnich poszukiwaniach nie dotarli do żadnych dokumentów potwierdzających powstanie kina w 1906 roku, przyjęli umownie, że ma sto lat i stąd organizacja uroczystości rocznicowych w tym roku.
Podczas jutrzejszej imprezy nie zabraknie osób znających fragmentarycznie bogatą historię placówki. Swoją wiedzą podzielą się z gośćmi.

- To dla nas bardzo ważne wydarzenie - twierdzi Cecylia Gasz-Płońska, dyrektor Instytucji Filmowej "Silesia Film" w Katowicach, do której należy kino.
Janosik od lat ma swoich wiernych widzów przychodzących na seanse, m.in. w ramach poniedziałkowego Klubu Filmowego.

- Często wyświetlane są filmy niezależne, festiwalowe, których nie można zobaczyć w komercyjnym kinie wielosalowym - mówi Anna Jafernik z Żywca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!