Szklanka mleka dla ucznia do połowy pusta

Problemy finansowe zmusiły Ministerstwo Rolnictwa do przeprowadzenia ekspresowych zmian w obowiązującym dotychczas rozporządzeniu w sprawie wypłacania dopłat krajowych mleczarzom. Nowe zasady wczoraj weszły w życie. Szkoły dostały pilne komunikaty.

Mleko będzie podawane uczniom w szkole tylko przez trzy dni w tygodniu

- Rozumiem, że są problemy finansowe, ale żeby tak oszczędzać na dzieciach - mówi Danuta Chudek ze Szkoły Podstawowej nr 11 Katowicach.
Zgodnie z nowym rozporządzeniem, dzieci nie będą piły mleka przez cały tydzień, tylko w trzy wybrane dni. Ograniczono również czas trwania akcji, z 10 do 8 miesięcy w roku szkolnym. Mleko będzie wydawane od października do maja.

W całym kraju, w akcji biorą udział tysiące szkół, w województwie śląskim niemal 1600 podstawówek i gimnazjów. Wyliczono, że wydawanie mleka według poprzednich zasad kosztowałoby rząd 202 mln zł, tymczasem w ustawie budżetowej na 2010 rok przewidziano zaledwie 89 mln zł. Problemy finansowe spowodowały, że nowe ograniczenia wprowadzono już teraz, nie czekając na nowy rok. W Ministerstwie Rolnictwa tłumaczą, że nie ma skąd wziąć brakujących pieniędzy.

- W kraju jest kryzys, a pieniędzy nie mamy aż tyle, dlatego szkoły dostaną mniej mleka. Z drugiej strony nie chcemy ograniczać liczby dzieci, ponieważ zależy nam na wyrabianiu nawyków żywieniowych, dlatego skrócono liczbę dni i miesięcy - tłumaczy Małgorzata Książyk, rzecznik prasowy Ministerstwa Rolnictwa.
Dyrektorzy szkół nie ukrywają, że dzieci będą rozczarowane. - Dostaliśmy komunikat i szczerze mówiąc nie jestem zachwycona. Dzieci przyzwyczaiły się do rannego kartonika mleka. Nie grymaszą, mleko pije 350 z 420 uczniów. Szkoda, że musimy ich odzwyczajać od zdrowych nawyków żywieniowych. Może jak w końcu będą owoce dla szkół, to w dniu bez mleka będziemy rozdawać jabłka - zastanawia się Lucyna Rusek, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 42 w Sosnowcu.

- W mojej szkole, mleko wypija dziennie 380 z 393 uczniów. Dzieci piją naprawdę bardzo chętnie. Zdaję sobie sprawę, że kryzys zrobił swoje, ale w edukacji cięcia już są wszędzie - dodaje Danuta Chudek.
Mleczna akcja obowiązuje w Polsce od 2004 roku. Od początku cieszyła się dużym powodzeniem. Koszty mleka ponoszą rząd, Unia Europejska i Fundusz Promocji Mleczarstwa. Dopłacają, w każdym dniu serwowania, do 0,25 litra mleka na jednego ucznia. Dzieci mogą pić mleko bezsmakowe, które jest bezpłatne, zaś do smakowego trzeba dopłacać. Do czekoladowego i truskawkowego dopłaca 20 procent rodziców.

W katowickim oddziale Agencji Rynku Rolnego twierdzą, że nie będzie problemu, jeśli nowe szkoły zechcą przystąpić do programu.