Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skompletują autostradę

Aleksander Król
W  Świerklanach na budowanym odcinku A-1 już powstają nowe wiadukty
W Świerklanach na budowanym odcinku A-1 już powstają nowe wiadukty fot. AGNIESZKA MATERNA
Nareszcie zapaliło się zielone światło dla budowy środkowego odcinka autostrady A-1 na Śląsku.

Wczoraj minął ostateczny termin, w którym konsorcjum DTP Perrassement - Hermann Kirchner - PRM Mosty Łódź mogło starać się o unieważnienie przetargu. Przegrana firma nie wysłała odwołania, więc Strabag, który wygrał przetarg, może przystąpić do robót.

- Teraz umowa zostanie jeszcze sprawdzona przez Urząd Zamówień Publicznych i Ministerstwo Infrastruktury. Cała procedura nie powinna zająć więcej niż trzy tygodnie. Wszystko wskazuje na to, że nareszcie startujemy - mówi Anna Zaniak z GDDKiA w Katowicach. Chodzi o 14-kilometrowy fragment A-1 między Bełkiem a Świerklanami, gdzie wciąż nie ma drogowców, mimo że na dwóch pozostałych naszych odcinkach: Bełk-Sośnica i Świerklany-Gorzyczki robota wre od dawna.

Niewiele brakowało, żeby budowa środkowego odcinka opóźniła się o kolejne miesiące. Pierwszy przetarg na ten odcinek GDDKiA chciała ogłosić już w sierpniu zeszłego roku. Francusko-polskie konsorcjum już na starcie oprotestowało jednak specyfikację przetargową. Rozpisanie, a potem rozstrzygnięcie nowego przetargu trwało aż do lata tego roku. Gdy 4 lipca, po otwarciu kopert z ofertami, GDDKiA wybrała firmę Strabag, przegrane konsorcjum złożyło kolejny protest. Generalna Dyrekcja go odrzuciła, ale z niepokojem czekała na reakcję firmy. Ta miała bowiem prawo odwołania się do Krajowej Izby Odwoławczej, a potem do sądu.

- To mogło zahamować budowę na kolejne pół roku - mówi Artur Mrużyński z warszawskiej centrali GDDKiA. Na szczęście do tego nie doszło. Jednak ten etap i tak ma już kilkumiesięczne opóźnienie. Pomiędzy Bełkiem a Sośnicą widać już dwa pasy autostrady, droga ma być gotowa w przyszłym roku. Pełną parą idzie również robota od Świerklan do granicy z Czechami. Ten fragment ma być gotowy w 2010 r. W tej chwili prowadzone są tam już roboty związane z budową mostów. Między dwoma odcinkami powstała jednak 14-kilometrowa przerwa.

Budowę tego fragmentu ma uratować firma Strabag, która buduje również część autostrady A-4.- Wchodzimy tam zaraz po podpisaniu umowy - mówi Stanisław Ferdynancki, dyrektor firmy. Wczoraj przed południem wykonawca otrzymał pismo z potwierdzeniem, że konkurent nie odwołał się od decyzji GDDKiA.

- To dobra wiadomość. Teraz spokojnie możemy robić swoje - mówi Ferdynancki. Odcinek Bełk-Świerklany będzie kosztował ponad 285 mln euro. Ma być gotowy w ciągu 21 miesięcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!