Tysiąc złotych i lodówka dla zwyciężczyni w naszym konkursie

Laureatka otrzymała lodówkę oraz bony o wartości tysiąc zł, ufundowane przez sieć hipermarketów Real - partnera konkursu.

Po nagrody, wraz z mężem Andrzejem i synkiem Szymonem, pani Katarzyna przyjechała do bytomskiego centrum handlowego M1, gdzie okazało się, że to nie pierwsza wygrana państwa Prosyniaków w naszych konkursach.

- Dwa lata temu udało nam się wygrać zestaw kina domowego, który służy nam do dzisiaj - mówi pan Andrzej i przyznaje, że bardzo smakuje mu lekko słodkawa zupa fasolowo-śliwkowa, która i w tym roku zagości na ich wigilijnym stole. Skąd w chorzowskim domu znalazła się tak egzotyczna na Śląsku potrawa?
- To stary, dobry, sprawdzony rodzinny przepis przywieziony z terenu dawnego województwa nowosądeckiego. Z tamtych terenów pochodzi moja rodzina - wyjaśnia pani Katarzyna i dodaje, że nowa lodówka bardzo jej się przyda. Będzie mogła przechować w niej nadmiar kulinarnych specjałów przygotowanych na Wigilię. Smakołyki przeczekają do pierwszego i drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia.

- Bony zachowamy sobie do przyszłego roku, ponieważ w tej chwili brakuje nam pomysłu, co za nie kupić. W domu mamy już wszystko, czego trzeba do przygotowania świąt - przyznaje pan Andrzej.

Przepis pani Krystynyna zupę fasolowo-śliwkową

Składniki: fasola "Jaś", śliwki suszone, jarzyna jak na rosół, makaron łazanki.

Przygotowanie: jarzynę kroimy w talarki i gotujemy powoli jak rosół.
Osobno gotujemy fasolę,
którą dzień wcześniej
musimy namoczyć
(na przykład przez noc).
W momencie, kiedy nasze składniki staną się lekko miękkawe, łączymy je
i dodajemy śliwki suszone.
Tak skomponowaną całość gotujemy do miękkości.
Osobno gotujemy makaron łazanki, który dodajemy do zupy.
Na koniec, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Smacznego!