Śledczy zakładają, że zleceniodawca rabunku pochodzi z zagranicy, a tablica została zamówiona przez internet. Czterem zatrzymanym zarzucono wczoraj dokonanie kradzieży. Piąty ma być zleceniodawcą - pośrednikiem. To przy jego posesji znaleziono napis pocięty na trzy kawałki.
Skradziony napis złodzieje wieźli około 400 kilometrów; ukryli pod śniegiem i gałęziami w lesie niedaleko Torunia. Napis "Arbeit macht frei" po pracach konserwacyjnych wróci na swoje miejsce. Dyrekcja muzeum Auschwitz-Birkenau chce, by stało się to przed 27 stycznia, czyli na 65. rocznicę wyzwolenia obozu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?