Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choinkę najlepiej kupić u leśniczego

Magdalena Nowacka
Leśniczy Andrzej Korkus sprzedał w tym roku wszystkie choinki w ciągu jednego dnia
Leśniczy Andrzej Korkus sprzedał w tym roku wszystkie choinki w ciągu jednego dnia Fot. Anna Dziedzic
Gdzie kupić legalną zieloną choinkę prosto z lasu? Najlepiej od leśniczego. W leśniczówkach podlegających pod Nadleśnictwo Siewierz ruch choinkowy nie ustaje.

Zdarzało się już, że klienci odciągali leśniczego od stołu wigilijnego, bo w ostatniej chwili zdecydowali się na kupno choinki.

A warto, bo ceny są o wiele niższe niż w marketach, sklepach lub na targowiskach. Chociaż, jak przyznają uczciwie pracownicy nadleśnictwa, ich choinki nie są może tak okazałe, jak te ze sklepu. W tym roku Nadleśnictwo Siewierz sprzedało około 400 choinek. Najwięcej pochodzi ze specjalnych plantacji. Najbardziej popularne gatunki świątecznych drzewek to sosna czarna i zwyczajna, ale i świerka też dostaniemy. Choinek nie brakuje. Najlepiej jednak zadzwonić wcześniej do leśniczego, bo nie wszędzie jeszcze można kupić choinki. W środę było to jeszcze możliwe w Trzebyczce koło Łaz, Kuźnicy i w Rudnikach.

- Jeszcze dziesięć lat temu sprzedawaliśmy ich nawet do półtora tysiąca - mówi Dariusz Jędrzejec, pracownik nadleśnictwa.

Potem pojawiły się markety i popyt na choinki z nadleśnictwa spadł. Teraz, ze względu na kryzys, wprawdzie część osób wyciągnęła z piwnic plastikowe, sztuczne choinki, ale wielu zaczęło ich szukać właśnie w leśniczówkach. Ze sprzedażą nie miał problemu leśniczy z Poręby Andrzej Korkus.

- Wszystkie trzydzieści sztuk sprzedaliśmy jeszcze w ubiegłym tygodniu, i to w czasie jednego dnia. Zainteresowanie w tym roku jest naprawdę duże - przyznaje.

Duże, bo te kupowane w sklepach czy na stoiskach przy marketach, są wprawdzie ładne, ale ich ceny zaczynają się już od 80-100 złotych.
Na tańszą choinkę z leśniczówki zdecydował się pan Włodzimierz, mieszkaniec Będzina.
- Po pierwsze nie mam daleko, po drugie zawsze wcześniej dzwonię do leśniczego i umawiam się na wybór choinki. Fakt, choinki w marketach są piękne, ale drogie. Ale w leśniczówce też znajdziemy ładne drzewko, oczywiście pod warunkiem, że nie czeka się na ostatnią chwilę - mówi będzinianin.
Ceny drzewek zakupionych w leśniczówkach nadleśnictwa siewierskiego zaczynają się już od 21 złotych za metrowe. Za takie od półtora metra zapłacimy 23 złote, a za wyższe od 28 złotych.

W większości są to choinki ze specjalnie zakładanych plantacji pod liniami wysokiego napięcia, które i tak mogą tam rosnąć tylko do pewnej granicy. Potem muszą być usunięte, tak więc ci, którzy twierdzą, że w ten sposób niszczy się las, nie mają racji. Oczywiście zdarzają się sytuacje, kiedy kupujemy choinkę na jakimś targowisku i nie wiemy tak naprawdę skąd ona pochodzi.

- W takiej sytuacji każdy sprzedawca ma obowiązek pokazać nam zaświadczenie o legalności wycinki drzewek z informacją skąd one pochodzą. Jeśli nie chce tego zrobić, możemy interweniować u strażników miejskich - mówi Mariusz Kowalski, pracownik Nadleśnictwa Siewierz.

Kontrolują handel drzewkami

Arkadiusz Dusiński, szef strażników miejskich w Będzinie, przyznaje, że w okresie przedświątecznym organizują wzmożone kontrole pod kątem legalności sprzedawanych w mieście choinek. Ludzie kupują je przecież nie tylko w supermarketach, ale i na targowiskach, bazarach.

- Jak do tej pory, podczas zimowego sezonu nie zatrzymaliśmy nikogo, kto nie miałby pozwolenia na handel świątecznymi drzewkami. Sprzedawcy wolą nie ryzykować - mówi Dusiński. Zwłaszcza, że bezprawna wycinka i kradzież są wykroczeniami karanymi grzywną, a nawet skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu. Tam grzywna może wynieść nawet pięć tysięcy złotych. A bywają też sytuacje, że sądy orzekają jeszcze wyższe kary pieniężne, a nawet ograniczenie wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!