Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Solidarność tyskiego Fiata chce 650 zł podwyżki

RP
Związkowcy grożą pikietami takimi jak te, która  odbyły się już trzy lata temu
Związkowcy grożą pikietami takimi jak te, która odbyły się już trzy lata temu ARC DZ
Walka o podwyżki to główny cel Solidarności w Fiat Auto Poland w nadchodzącym roku - poinformował Zarząd Regionu NSZZ Solidarność w Katowicach.

Tyską fabrykę Fiata ominął kryzys. Zakład zdecydowanie pobił zeszłoroczny rekord produkcji i 2009 rok zamknie liczbą 606 tysięcy sztuk wyprodukowanych aut. Tymczasem płace stoją w miejscu, czyli realnie spadają.
- Domagamy się 650 zł brutto podwyżki zbiorowej i żądamy od dyrekcji natychmiastowego rozpoczęcia rozmów w tej sprawie - mówi Wanda Stróżyk, przewodnicząca Solidarności w Fiacie. Podkreśla, że w przypadku braku rozmów, związek w styczniu rozpocznie czynną akcję protestacyjną, na początku w formie pikiet i wieców przed bramą zakładu.

Pewne zaniepokojenie wśród załogi tyskiej fabryki wzbudziły pojawiające się w ostatnich tygodniach informacje, dotyczące planów przeniesienia produkcji Pandy z Polski do Włoch. - Bicie na alarm jest przedwczesne. Po pierwsze plany produkcyjne koncernu na najbliższy rok nie są jeszcze znane i mają być przedstawione Europejskiej Radzie Zakładowej Grupy Fiata dopiero w pierwszym kwartale 2010. Po drugie spekulacje dotyczą nowej wersji Pandy. Nowy model ma się pojawić na liniach produkcyjnych najwcześniej w połowie 2011 roku - dodaje Stróżyk.

- Z punktu widzenia pracowników Fiat Auto Poland nie ma znaczenia jakie modele będą produkowali, ale utrzymanie produkcji na poziomie zapewniającym utrzymanie produkcji na poziomie zapewniającym stabilność zatrudnienia i godne zarobki - podkreśla przewodnicząca Solidarności w Fiacie.

Panda jest obecnie jednym z trzech powstających w tyskim zakładzie modeli (pozostałe to Fiat 500 i Ford Ka). Odnoszą one sukces rynkowy, mimo światowej recesji. Wystarczy przypomnieć, że w ciągu pięciu lat Fiat Auto Poland w Tychach ponad dwukrotnie zwiększył produkcję. W 2005 r. zakład opuściło niespełna 287 tys. samochodów (w tym 232 tys. Pand, produkowanych od 2003 r.), a w mijającym roku - 606 tys. (w tym ok. 300 tys. Pand).

- Niewykluczone przy tym, że właśnie dobre perspektywy rynkowe sprawiły, że Fiat zamierza uruchomić nowej wersji Pandy na Sycylii. Nie musi oznaczać to jednak zaprzestania produkcji tego modelu w Tychach - mówi Stróżyk. Przypomina, że wiele koncernów produkuje te same modele aut w kilku zakładach, aby zmniejszyć ryzyko sytuacji nadzwyczajnych (np. powodzi) i bardziej elastycznie reagować na sygnały rynku. - Gdy pod koniec listopada w gliwickim Oplu zjeżdżała z taśmy nowa Astra, nikt jakoś nie rozpaczał, że takie same samochody wytwarzane będą jednocześnie w Wielkiej Brytanii - dodaje przewodnicząca "S" w FAP.

W ocenie związkowców zwiększenie produkcji Pandy - nawet jeśli częściowo miałoby się odbywać na Sycylii - jest zawsze dobrą informacją dla bielskich spółek silnikowych Fiata, bo to właśnie właśnie one będą dostarczać zespoły napędowe do tego modelu, bez względu na miejsce jego powstawania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Solidarność tyskiego Fiata chce 650 zł podwyżki - Dziennik Zachodni