Sparing poświęcony był przede wszystkim testowaniu nowych graczy bytomian, z których najlepiej wypadł Jakub Zabłocki. Napastnik Korony Kielce strzelił gola, zaliczył asystę przy bramce Grzegorza Podstawka i na koniec wywalczył karnego, po którym kapitan zespołu Jacek Trzeciak ustalił wynik spotkania.
- Rozwiązałem kontrakt z Koroną, bo dla mnie najważniejsza jest gra w piłkę, a w Kielcach głównie siedziałem na ławce rezerwowych. Bytom dobrze mi się kojarzy, bo właśnie na stadionie Polonii strzeliłem jedną z dwóch moich I-ligowych bramek. Mam nadzieję, że teraz będą na Olimpijskiej strzelał gole dla bytomian - powiedział Zabłocki.
Rozwój szybko objął prowadzenie kiedy Tomasz Waniek wykorzystał błąd Adriana Chomiuka. Obrona bytomian występowała po raz pierwszy w takim międzynarodowym zestawieniu, stąd brakowało jej zgrania. Testowany byli Brazylijczyk Anderson Santos Silva znany z występów w Lechu i Pogoni oraz dwaj Słowacy, z których lepsze wrażenie sprawiał grający na prawej stronie Peter Hricko mający za sobą grę w Norwegii.
- Przekonał mnie do siebie Zabłocki. Dobrze zagrał Hricko. Anderson też umie grać, ale był zmęczony po podróży z Brazylii i będą mu się jeszcze przyglądać w środowym sparingu z Jastrzębiem - powiedział trener Marek Motyka.
Po kiepskim początku bytomianie szybko opanowali sytuację i z każdą minutą uwidaczniała się ich przewaga. Szanse na kolejne gole mieli w końcówce Kamiński i Robaszek. Dziś do ekipy ma dołączyć Janusz Wolański. Na obozie są już Michał Zieliński i Rafał Grzyb, ale w sobotę jeszcze nie grali, bo jak powiedział kierownik drużyny Wacław Kruczkowski "Ukraińcy" po testach we Lwowie muszą przywyknąć do polskiego powietrza.
Polonia Bytom 3 Rozwój Katowice 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?