Zima nie odpuszcza

Ale we wtorek przerwy w dostawie prądu były też w Kaletach i okolicach. Poprawiła się sytuacja w powiecie kłobuckim). Na energię czekają też w powiatach zawierciańskim (głównie Żarnowiec, Pilica i Niegowa) oraz w olkuskim.

- Nadal mamy uszkodzonych około 160 stacji transformatorowych oraz trzy ciągi linowe. Cały czas pracujemy przy usuwaniu awarii - mówi Piotr Żydek, rzecznik będzińskiego Enionu.

W wielu gminach, np. w Kochanowicach i Pilicy, z powodu braku zasilania energetycznego pojawiają się także problemy z dostawami wody. W jej dowozie do gospodarstw pomagają strażacy.

- Trzy samochody z agregatami o mocy 20 i 40 kW pracują w gminie Pilica. Agregaty są używane do rozruchu pomp głębinowych, które pomagają w dostarczaniu do mieszkańców wody - informuje Marek Fiutak, komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu. - Jeden agregat, który mamy dzięki starostwu powiatowemu, działa w gminie Ogrodzieniec, drugi trafił do miejscowości Ołudza w gminie Szczekociny. Do gminy Żarnowiec wysłaliśmy też kontener z 10 tysiącami litrów wody pitnej, który użyczyła nam jednostka z Pszczyny - dodaje komendant.

Od dwóch dni strażacy pomagają też w dotarciu na miejsca awarii służbom energetycznym i pracują przy usuwaniu drzew zwalonych na drogi, np. na trasie między Janowem a Żarkami. Ostatnio strażacy mają po 200 -300 wezwań w ciągu doby.

Z zimą nie radzi sobie kolej. Utrudnienia są nadal na kilkunastu trasach w województwie. Wczoraj nie jeździły pociągi na trasie Krupski Młyn- Droniowice, bo powalone pod ciężarem śniegu i lodu gałęzie zablokowały tory. Utrudnienia były na odcinkach m.in. Herby Stare-Herby Nowe oraz Częstochowa-Koniecpol i Częstochowa -Lubliniec. Wagony były tam ciągnięte przez lokomotywy spalinowe, co powodowało spore opóźnienia. Od soboty do wczoraj z powodu oblodzenia trakcji nie kursowały w Częstochowie tramwaje - pasażerowie mieli komunikację zastępczą.

Z powodu wszystkich tych kłopotów odwołano zajęcia szkolne w 28 szkołach regionu, głównie w powiatach zawierciańskim i częstochowskim.

Na szczęście wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie w województwie śląskim są przejezdne, ale spore utrudnienia są na mniej uczęszczanych trasach, nie mówiąc o często zasypanych dokumentnie drogach osiedlowych.

Ludzie radzą sobie jak mogą, ale prognozy nie są najlepsze. Co prawda opady śnieg powinny nieco odpuścić, ale od dzisiaj ma być tęgi mróz. Słupek rtęci ma spaść nawet kilkanaście stopni poniżej zera.