Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłobuck: Kilkaset tysięcy ton odpadów zniknie do końca miesiąca

Rafał Kuś
Do końca stycznia dzikie wysypisko śmieci przy jednej z głównych ulic miasta, Zamkowej ma zostać uprzątnięte. Jest tam ok. 300 tys ton śmieci - puszek, butelek, plastików i worków foliowych.

Mieszkańcy okolicznych domów skarżą się na smród i niebezpieczeństwo zatrucia. - Śmieci były wywożone tutaj od prawie dwóch lat - mówi jeden z mieszkańców Kłobucka. -Po ulicy biegają szczury, wchodzą na posesje, do piwnic domów. Wątpię, aby badano szkodliwość tych śmieci. Nasze interwencje w Urzędze Miasta nic nie dawały.

Zdaniem burmistrza Kłobucka Krzysztofa Nowaka odpady nie zagrażają środowisku i nie są toksyczne. - Pobraliśmy próbki i zbadaliśmy odpady - zapewnia.

Odpady wywoziła tam firma Maksim i to ona powinna je usunąć. Firma uchyla się od odpowiedzialności. - Przedsiębiorca nie dotrzymał terminu uprzątnięcia śmieci i nałożyliśmy na niego karę w wysokości 10 tys zł. Gdy zrobiliśmy to ponownie, zamknął bramę na kłódkę i zniknął - twierdzi Nowak.

Gmina rozpisała przetarg na usunięcie śmieci, który wygrała Sita z Częstochowy. Za usługę weźmie 59 tysięcy złotych. - Chcieliśmy zlikwidować to dzikie wysypisko jeszcze w grudniu, ale w zeszłorocznym budżecie zabrakło pieniędzy - mówi Magdalena Kasprzak, kierownik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Urzędzie Miejskim w Kłobucku - Są w tegorocznym.

8 stycznia podpisana została umowa z firmą Sita na usunięcie śmieci. Od momentu podpisania umowy firma ma 21 dni na ich wywiezienie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!