Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Sosnowcu powstanie Muzeum Medycyny

Andrzej Kaim
Monika Warszawska układa eksponaty, które znajdą się już w nowym sosnowieckim muzeum
Monika Warszawska układa eksponaty, które znajdą się już w nowym sosnowieckim muzeum Fot. Marzena Bugała
Wszystko wskazuje na to, że już za kilka miesięcy sosnowiczanie będą mogli podziwiać zabytki medyczne, farmaceutyczne i aptekarskie.

Utworzenie Muzeum Medycyny w Sosnowcu to wspólny pomysł władz miasta oraz Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Najciekawsze w tym projekcie jest to, że zarówno Wydział Farmacji Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, jak i władze Sosnowca dysponują już wieloma eksponatami, dotychczas jedynie brakowało miejsca, by móc je zaprezentować mieszkańcom.

Teraz, gdy na ukończeniu jest remont nowej siedziby Klubu Kiepury przy ul. Będzińskiej, pojawiła się niepowtarzalna szansa, by Muzeum Medycyny wreszcie powstało. Na potrzeby ekspozycji miasto ma zamiar przeznaczyć ostatnie piętro obiektu, zaś uczelnia zapewni kadrę, eksponaty i fachową pomoc.

- Wszystko zaczęło się kilkanaście lat temu, gdy nasz były już pracownik prof. Dionizy Moska, zaczął gromadzić zabytkowe urządzenia służące do wytwarzania i przechowywania leków - mówi dr hab. Stanisław Boryczka, dziekan Wydziału Farmacji ŚUM. - Później jego pasję zbieracza kontynuowali inni pracownicy, zwłaszcza z Katedry Historii Medycyny i Farmacji. Przez lata nazbierało się sporo zabytków, ale brakowało sprzyjającej atmosfery, by myśleć o utworzeniu muzeum. W związku z tym, że zbliża się wielkimi krokami 40-lecie utworzenia naszego wydziału, postanowiliśmy dołożyć wszelkich starań, by praca i pasja tych ludzi nie poszła na marne.

Inicjatywa dziekana i jego zespołu nie przeszła bez echa. W projekt zaangażowały się władze Sosnowca.
- To świetny pomysł - ocenia Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca. - Skoro już niedługo będziemy dysponować salami, w których będziemy mogli zaprezentować sosnowiczanom niezwykłą historię zagłębiowskiej medycyny, to trzeba było wykorzystać taką szansę. Zainteresowałem tym przedsięwzięciem władze województwa i być może nasze muzeum zostanie dołączone do projektu Muzeum Techniki. Przecież medycy też wymyślali różne maszyny i urządzenia.
Pomysł pozytywnie ocenia również dr Stanisław Piechula, prezes Śląskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej.
- Śląsk, jak również Zagłębie to regiony o bardzo silnej tradycji i historii farmaceutyczno-aptekarskiej - mówi Piechula. - Można powiedzieć, że w dawnych czasach te tereny były pionierami rozwoju tych dziedzin nauki. Na razie nikt nas nie zaprosił do udziału w tym przedsięwzięciu, ale chcę zapewnić, że służymy wszelką pomocą i postaramy się zasilić zbiory tego muzeum zabytkami, które znajdziemy w naszych zasobach.

Mimo że w zbiorach uczelni i samorządu sosnowieckiego jest już sporo eksponatów, z pewnością nie należy oczekiwać, że będą to niezwykłe, unikatowe zabytki. - Większość z nich pochodzi z połowy XX wieku, ale mamy także pojemnik, w których przechowywano leki z końca XIX i początków XX wieku - mówi dr Bożena Urbanek, obecna szefowa Katedry Historii Medycyny i Farmacji w ŚUM. - Liczymy na to, że gdy o naszej inicjatywie dowiedzą się państwa czytelnicy, być może znajdą na strychach i w piwnicach rzeczy, które w dawnych czasach służyły ratowaniu ludzkiego życia.

Prawdopodobnie opiekę merytoryczną nad zbiorami Muzeum Medycyny oprócz Wydziału Farmacji pełnić ma także Muzeum Miejskie w Sosnowcu. Teraz pozostaje jedynie czekać na ukończenie remontu budynku przy ul. Będzińskiej.

Podobne muzeum jest w Krakowie

Muzeum o podobnym profilu, jak planowane w Sosnowcu, działa w Krakowie. Mowa oczywiście o powstałym w 1946 roku Muzeum Farmacji. Do końca lat 80. XX wieku muzeum mieściło się w kamienicy przy ul. Basztowej 3, gdzie warunki ekspozycyjne nie były optymalne, gdyż zbiory były zgromadzone w kilku ciemnych pomieszczeniach. Gdy muzeum zostało przeniesione do wyremontowanej kamienicy przy ul. Floriańskiej 25, sytuacja uległa poprawie. Stała ekspozycja Muzeum Farmacji jest rozmieszczona na wszystkich pięciu kondygnacjach, od piwnic począwszy, na strychu kończąc - co w przypadku piwnic i strychu ma również merytoryczne uzasadnienie, gdyż miejsca te dawni aptekarze wykorzystywali do przechowywania składników leków tj. wino, olej czy też najróżniejsze zioła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!