Wybudują kanalizację, ale rozkopią pół Dąbrowy Górniczej

Po jego zakończeniu aż 96 procent wszystkich gospodarstw w mieście będzie podłączonych do kanalizacji. Niestety, zanim to nastąpi, ludzie muszą się przygotować na ogromne utrudnienia.

Większość ulic w mieście będzie rozkopanych, będą też problemy z płynną komunikacją. Nie może być jednak inaczej, skoro nowe rury i wodociągi mają się pojawić w rejonie aż 212 ulic ze wszystkich 452, jakie obecnie są na terenie miasta. Po skończeniu budowy powstaną tam nowe nawierzchnie i chodniki.
Na początek na niedogodności i roboty budowlane muszą się przygotować mieszkańcy Strzemieszyc Wielkich. Tu budowę nowej infrastruktury oraz budowę kanalizacji deszczowej i sanitarnej zaplanowano m.in. w ul. Zwycięstwa i Orkana.

- Zlikwidowana zostanie także przestarzała i niespełniająca wymogów unijnych Grupowa Oczyszczalnia Ścieków w Strzemieszycach. Ścieki ze jej zlewni zostaną przerzucone do oczyszczalni "Centrum", przy ul. Powstańców - informuje Lucyna Stępniewska z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego.

W lutym br. ma zostać podpisana umowa na budowę tłoczni "Tworzeń" wraz z rurociągiem tłocznym i infrastrukturą wodną w ul. Tworzeń, Zaplecze oraz częściowo w ul. Roździeńskiego i Piłsudskiego. Ekipy pracować też będą w dzielnicach: Ząbkowice, Piekło, Łęknice, Dziewiąty, Trzydziesty, Korzeniec oraz na Wzgórzu Gołonoskim. W latach 2013-15 roku nowe sieci i wodociągi pojawią się natomiast w Ujejscu, Sikorce, Bugaju i Tucznawie.

- Najważniejsze, żeby ruszyły już pierwsze prace, bo od wielu miesięcy słyszymy, że nie da się wyremontować tej drogi, czy tamtego chodnika, bo będą tam układane rury. Tak jest na przykład na ul. Tworzeń, która jest dziurawa i pełna kolein. A rozkopane ulice jakoś trzeba będzie przeboleć, choć z przejazdami pewnie będzie ciężko - podkreśla Mirosław Bańka, mieszkaniec Gołonoga.
W piątek gmina podpisała umowę na inżyniera kontraktu całego przedsięwzięcia. Tę funkcję pełnić będzie konsorcjum firm Inwestor s.c. z Dąbrowy Górniczej (lider) oraz Zakład Robót i Usług Specjalistycznych ZRUS Sp. z o.o. z Dąbrowy Górniczej, Spółdzielnia Projektowania i Usług Inwestycyjnych Inwestprojekt - Śląsk z Katowic oraz Dom Inżynierski Promis SA. ze Szczecina. Inżynier Kontraktu jest osobą powołaną i upoważnioną do zarządzania projektem, czyli do podejmowania działań i decyzji ekonomiczno-organizacyjnych oraz technicznych związanych z realizacją kontraktu. Zwykle jest to zespół ekspertów, działających w imieniu gminy, którzy będą pełnić funkcję nadzoru inwestorskiego.

- W najbliższym czasie czekają nas kilometry rozkopanych ulic. Mamy świadomość z utrudnień w organizacji ruchu, ograniczeń w dojazdach do posesji. Liczymy na zrozumienie i cierpliwość mieszkańców, a my sprawując funkcję inżyniera kontraktu, dołożymy wszelkich starań, aby terminy na placu budowy zostały dotrzymane - stwierdził Wiesław Strzałkow-ski, dyrektor "Inwestor" s.c. - Zdajemy sobie sprawę z tych wszystkich niedogodności. Dzięki tej inwestycji mieszkańcy będą mogli się jednak podpiąć do miejskiego systemu kanalizacji. Powstanie spójny system gminnej gospodarki ściekowej, dzięki czemu wody podziemne będą chronione przed przedostawaniem się do nich zanieczyszczeń. Dodatkowo podczas prac wykonana zostanie pełna renowacja nawierzchni, obejmująca m. in. przebudowę dróg, chodników i wjazdów do posesji - dodaje Lucyna Stępniewska.

W sumie wyremontowanych ma zostać 315 tys. m. kw. dróg. Zakres projektu obejmuje łącznie budowę i modernizację ok. 160 km kanalizacji sanitarnej, budowę tłoczni i przepompowni (łącznie 32 obiekty), budowę i modernizację ok. 91 km sieci kanalizacji deszczowej i ok. 105 km sieci wodociągowej, renowację 4 km rowów, przebudowę 7 km kanalizacji ogólnospławnej na deszczową, budowę trzech zbiorników retencyjnych wód deszczowych.

Całkowite koszty projektu to 637 mln 789 tys. zł. Gmina musi zabezpieczyć 253 mln 507 tys. zł (budżet, obligacje komunalne), a może liczyć na dofinansowanie unijne w wysokości 384 mln 261 tys. zł.