- Całe centrum mamy już "złapane". Monitoring przyniósł efekty. Dzięki kamerom, które zamontowaliśmy dwa lata temu, nikt nie niszczy już przystanków autobusowych, ani nie wywraca koszy na śmieci. Z tymi problemami borykaliśmy się wcześniej co weekend. Dlatego postanowiliśmy uzupełnić system o kolejne urządzenia - mówi Bogusław Wojtanowicz, wiceburmistrz Kuźni Raciborskiej.
Nową kamerę zainstalowano już na bloku znajdującym się przy skrzyżowaniu ulic: Świerczewskiego i Moniuszki. Druga znajduje się także przy Świerczewskiego w okolicy Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych. Dzięki temu policjanci z posterunku w Kuźni Raciborskiej mogą obserwować znajdujący się tam skwer, na którym często zbiera się młodzież.
- Wszystko jest nagrywane i w razie potrzeby można wrócić do zdarzenia, które rozegrało się pod kamerami - mówi starszy sierżant Anna Wróblewska z raciborskiej policji.
Rozbudowa monitoringu nie pochłonęła zbyt dużo. - Za 20 tysięcy złotych kupiliśmy jedną kamerę. Drugą wzięliśmy w dzierżawę. Podobnie jest z kamerami, które montowaliśmy wcześniej. Dzięki temu, że są dzierżawione, w cenie mamy także konserwację - dodaje Wojtanowicz.
Gdy w październiku 2008 roku uruchamiano system, zapłacono 56 tysięcy złotych. Urzędnicy nie wykluczają, że w przyszłości kamery pojawią się także na osiedlu budynków wielorodzinnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?