Kilkanaście dni temu do związków w koncernie dotarło pismo zarządu, w którym informuje on o planach ograniczenia zatrudnienia o 1050 pracowników. Część z nich odeszłaby na świadczenia emerytalne lub przedemerytalne, pozostali objęci byliby systemem dobrowolnych odejść. Póki co nie przedstawiono jednak przyczyn planowanych zwolnień, harmonogramu odejść oraz wysokości ewentualnych odpraw.
- Nie znajdujemy żadnego merytorycznego uzasadnienia dla tak dużej redukcji zatrudnienia. Nasze huty nie mogą sobie pozwolić na odejścia kolejnych pracowników, bo zagrozi to procesowi produkcji oraz bezpieczeństwu załogi - uważa Jerzy Goiński.
Goiński przypomina, że huty należące do koncernu Arcelor Mittal Poland od wielu lat poddawane są redukcji zatrudnienia. W 2004 roku pracowało w nich ok. 20 tys. osób. Wymogi integracyjne z Unią Europejską oraz wzrost wydajności pozwoliły na obniżenie zatrudnienia o połowę. Zdaniem związkowców koncern dostosował już zatrudnienie do potrzeb rynku. - Tym bardziej, że w branży widać symptomy poprawy koniunktury. Zamiast zwolnień należałoby więc raczej zadbać o warunki pracy i zatrzymanie doświadczonych pracowników - uważa Jerzy Goiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?