Warszawa, Leśna: Serca nie rosną na drzewach

- Film pokazuje życie czterech osób po transplantacjach różnych organów. Mówią one o tym, jak bardzo zmieniło się ich życie po przeszczepach. Dają świadectwo temu, że po takich operacjach można w życiu normalnie funkcjonować, mieć plany i spełniać swoje marzenia - opowiadał ks. Sadkiewicz na warszawskiej premierze.

Film "Serca nie rosną na drzewach" został zrealizowany przez Stowarzyszenie "Życie po przeszczepie". Poznajemy w nim Henryka z przeszczepioną nerką, realizującego w sporcie dziecięce marzenia; Teresę po operacji wątroby, która rusza na Śląsk z programem edukacyjnym na temat transplantacji. Kasię, która 10 lat po przeszczepie serca wyrasta na piękną kobietę i Anię, która z nowym szpikiem kostnym odkrywa swój talent do malarstwa. Wypowiadają się w nim również transplantolog i duchowny z Beskidów.

- Główni bohaterowie filmu traktują swoje życie w kategoriach cudu. Życie zostało im dane po raz drugi - podkreślał ks. Sadkiewicz. I dodawał, że nigdy dość uświadamiania ludzi na temat tego, jak bardzo ważne jest właściwe podejście do transplantacji. - Ostatnio to się zmienia na lepsze, ale do idealnej sytuacji jeszcze wiele brakuje - zaznacza ks. Sadkiewicz.

Krzysztof A. Pijarowski, prezes Stowarzyszenia "Życie po przeszczepie" wyjaśnia, że prowadzą rozmowy, żeby film został pokazany w telewizji. - Decyzja, w której to będzie stacji, zapadnie do dwóch tygodni - mówi prezes Pijarowski.