Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogi wysokiego ryzyka w województwie śląskim

Michał Wroński
Arkadiusz Ławrywianiec
Prawie 430 km dróg krajowych na terenie województwa śląskiego zakwalifikowane zostało do kategorii tras o najwyższym stopniu ryzyka indywidualnego. Oznacza to, że najczęściej (w stosunku do przejeżdżających nimi pojazdów) dochodzi tam do wypadków, w których ludzie giną lub odnoszą ciężkie obrażenia.

- To i tak nie najgorszy wynik. W porównaniu do województw wschodniej Polski śląskie drogi są zdecydowanie bezpieczniejsze - uważa dr inż. Kazimierz Jamróz z Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej. To właśnie działający w niej naukowcy (głównie pracownicy Politechniki Gdańskiej) przygotowali serię raportów na temat stanu polskich dróg. Sprawdzili, gdzie w latach 2006-2008 wydarzyło się najwięcej ciężkich wypadków i jak to się ma się do liczby przejeżdżających danych odcinkiem samochodów. Tam, gdzie najbardziej niepokojące dane z obu kategorii się pokrywały, wyzna- czyli tzw. odcinki krytyczne.

Swoistym progiem jest liczba siedemdziesięciu takich zdarzeń, przypadających na miliard tzw. pojazdokilometrów (czyli suma odległości, pokonanych przez wszystkie przejeżdżające danym odcinkiem pojazdy). Odcinki, gdzie wypadków jest więcej niż 70 kwalifikowane są do grupy dróg o najwyższym ryzyku indywidualnym (średnia unijna wynosi 30). Taką właśnie ocenę dostało prawie 430 kilometrów dróg krajowych w województwie śląskim. Fatalnie prezentuje się też droga krajowa nr 78 - od czeskiej granicy w Chałupkach aż po granicę z województwem świętokrzyskim. Niemal na całej swojej długości na terenie województwa śląskiego oferuje kierowcom najwyższy stopień ryzyka indywidualnego.

Podobna groźba czyha nad nimi na całym śląskim odcinku DK 11 (prowadzi z Bytomia w stronę Poznania), krajowej jedynce z Bielska-Białej do Cieszyna, DK 43 z Częstochowy do Rudników oraz na wiślance między Żorami a Skoczowem. Najgorsze oceny zebrały jednak dwa krótkie fragmenty krajówek w rejonie Bielska-Białej.

Na nich - wedle raportu gdańskiej Fundacji - ryzyko indywidualne (prawdopodobieństwo ciężkiego wypadku) pokrywa się z ryzykiem społecznym (czyli ogólną ich liczbą). I to właśnie zadecydowało, że miano odcinków krytycznych otrzymała DK 52 z Bielska-Białej do Kęt oraz DK 69 z Bielska-Białej do Żywca.
- Z tym bym się akurat nie zgodził. Droga z Bielska-Białej do Żywca na pewno jest uciążliwa, bo na długim odcinku prowadzi jedną jezdnią, a obciążenie ruchem jest bardzo duże. Nie generuje jednak większej liczby wypadków niż wiele innych dróg regionu. Najgorzej jest na tych odcinkach, gdzie odbywa się ruch tranzytowy - komentuje nadkomisarz Włodzimierz Mogiła z wydziału ruchu drogowego śląskiej policji.

Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad obiecują, iż obie trasy już niedługo czeka gruntowna modernizacja.

- W tej chwili trwa procedura przetargowa na przebudowę drogi krajowej 69. Docelowo ma mieć dwa pasy ruchu w każdą stronę. Znikną z niej też skrzyżowania. Wszystkie połączenia z drogami lokalnymi znajdować się będą na czterech węzłach. Inwestycja ma być gotowa do roku 2012 - zapowiada Dorota Marzyńska, rzeczniczka katowickiego oddziału GDDKiA.

Jak dodaje, w przyszłym roku remont powinien rozpocząć się też na drodze z Bielska-Białej do Kęt.
- Na pewno poprawi się też sytuacja na DK 78. Obecnie powstaje obwodnica dla Siewierza. W ubiegłym roku sporo remontów przeprowadziliśmy też na tej trasie w rejonie Wodzisławia, Tarnowskich Gór i Świerklańca - wylicza Dorota Marzyńska.

Raz jeszcze potwierdziło się, że najbezpieczniej jeździ się autostradą - cały odcinek A4, od Gliwic do Mysłowic, zaklasyfikowano do kategorii dróg o najniższych stopniu ryzyka. Taką samą ocenę zdobył fragment drogi ekspresowej S1 od Tychów do węzła Kosztowy - w sumie do najbezpieczniejszej kategorii zakwalifikowało ok. 70 spośród 1350 km dróg krajowych, przebiegających przez nasz region. Mimo to prawdopodobieństwo śmierci lub doznania ciężkich obrażeń na polskich drogach jest trzy razy większe niż w większości krajów Unii Europejskiej. W jednym funkcjonariusze i autorzy raportu są zgodni:

- W 90 procentach za wypadki winę ponoszą ludzie. Stan dróg ma znaczenie jedynie w 30 procentach zdarzeń - wylicza dr inż Jamróz.

Tam uważajcie!

Odcinki dróg krajowych o największym stopniu ryzyka indywidualnego, w województwie śląskim:

DK 1: Bielsko Biała-Cieszyn (17,3 km)
DK 11: Olesno-Tarnowskie Góry (53,7 km)
DK 42: Praszka-Działo- szyn (8,6 km)
DK 43: Rudniki-Częstochowa ( 33,6 km)
DK 44: Tychy-Zator (10,2 km)
DK 45: Zabełków-Racibórz (22,8 km)
DK 46: Ozimek-Częstochowa-Szczekociny (90,7 km)
DK 52: Bielsko-Biała - Kęty (10,6 km)
DK 69: Bielsko-Biała - Żywiec (13,6 km)
DK 78: granica państwa -Zabrze i Siewierz-Nagłowice (92,5 km)
DK 81: Żory-Skoczów (28,2 km)
DK 91: Kletnia-Częstochowa (21,8 km)
DK 94: Strzelce Opolskie -Zabrze (25,5 km)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!