Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sosnowiec: Piotr Sarnik znów będzie ganiał za krążkiem w Zagłębiu

Jacek Sroka
Piotr Sarnik znów może grać w Zagłębiu Sosnowiec. Reprezentant Polski zdecydował się przeprosić kolegów z drużyny i klub za to, że odmówił wyjazdu na piątkowy mecz do Jastrzębia, a prezes sosnowiczan Adam Bernat postanowił przywrócić wychowanka Zagłębia do zespołu, choć jego sprawą na najbliższym posiedzeniu miał się zajmować Wydział Gier i Dyscypliny PZHL.

Sarnik, który nadal czeka na wypłatę zaległych pieniędzy, mógł zagrać już wczoraj w Krakowie, ale działacze z Sosnowca zadecydowali, że 33-letni napastnik pojawi się w składzie drużyny dopiero podczas piątkowego meczu z Naprzodem. Pod Wawelem Zagłębie tradycyjnie już nie miało zbyt wiele do powiedzenia przegrywając w lidze z Cracovią po raz piąty z rzędu.

Znacznie więcej emocji było wczoraj w Tychach, gdzie GKS walczył z Podhalem o bonusa przed play offem. Gospodarze prowadzili w tym meczu najpierw 2:0, a potem 3:2, ale ostatnie słowo należało do "szarotek". Milan Baranyk nie wykorzystał wprawdzie sytuacji sam na sam z bramkarzem, lecz w olbrzymim zamieszaniu Krzysztof Zapała na trzy sekundy przed końcową syreną wepchął krążek do siatki i przesądził o wygranej gości. Podhale jest jedyną drużyną, z którą GKS nie będzie miał przed play offem lepszego bilansu meczów.

W derbach w Jastrzębiu JKH przerwało serię porażek z Naprzodem i pokonało janowian. Dzięki temu gospodarze wyprzedzili w tabeli katowiczan i awansowali na piątą lokatę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!