Pościg za bandytami, których policjanci przyłapali na gorącym uczynku, przypominał sceny z amerykańskiego filmu. - Kilka minut po godzinie 2. policyjny patrol zauważył, jak wynoszą ze sklepu sprzęt - mówi asp. Krzysztof Konsek z rybnickiej policji.
Jeden ze złodziei zaczął uciekać pieszo, drugi wskoczył do opla zaparkowanego przed sklepem. W środku czekał na niego trzeci ze sprawców. Funkcjonariusze oddali kilkanaście strzałów w kierunku auta. Udało im się przebić opony, bo napastnicy porzucili uszkodzony wóz kilkaset metrów od miejsca włamania, na placu Wolności.
Dwóch złodziei policjanci zatrzymali kilka minut później w rejonie parku miejskiego przy ulicy Kościuszki. Trzeci jest poszukiwany. Za włamanie grozi im nawet 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?