Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niegrzecznych dzieci przybywa

Katarzyna Piotrowiak
W przypadku ucznia z ADHD szkoła musi się dostosować do zaleceń poradni
W przypadku ucznia z ADHD szkoła musi się dostosować do zaleceń poradni Fot. ARC
Wzrasta liczba dzieci z nadpobudliwością psychoruchową. Jak wynika z najnowszych badań, nawet 5 proc. dzieci cierpi na ADHD.

Od początku tego roku szkolnego tylko z Katowic do Specjalistycznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej zgłosiło się 1500 uczniów z rozmaitymi problemami w uczeniu się - połowa wykazuje pełne lub częściowe cechy wchodzące w skład zespołu ADHD.

4-8 proc. dzieci w wieku wczesnoszkolnym (6-9 lat) cierpi na ADHD

- Podobne tendencje widać na całym na świecie. Jest to więc zjawisko globalne - mówi prof. Andrzej Rajewski z Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, która przeprowadziła ostatnie badania.

- Przybywa dzieci, które potrzebują pomocy, trudno jednak powiedzieć, czy ten nagły wzrost przypadków wynika wyłącznie z większej niż dotąd rozpoznawalności, która po 2000 roku rzeczywiście się zmieniła, czy też ze wzrostu liczby osób z tego typu dolegliwościami - mówi Joanna Białostocka-Hilman, psycholog z poradni w Katowicach.

ADHD wzbudza wiele wątpliwości - ta terminologia bywa też często nadużywana przez rodziców. Często nauczyciele i dyrektorzy mają wątpliwości, co do jakości metod, bo dzieci z orzeczeniami jest coraz więcej, z drugiej strony problemów wychowawczych też przybywa. Dotyczą one w równym stopniu gimnazjów jak i szkół podstawowych.

- Rocznie mamy ok. 7 dzieci ze stwierdzonym ADHD. Byłoby więcej, bo mamy podejrzenia co do innych dzieci, ale decyzja o wizycie w poradni należy do rodziców. Zwykle jest tak, że po naszej interwencji do specjalisty wybiera się 2 z 5 rodziców, z którymi udaje nam się o tym porozmawiać - mówi Krzysztof Juranek, dyrektor SP nr 1 w Tychach.

- Od osób starszych słyszę często, że za ich czasów tego nie było, a teraz powymyślano różne udogodnienia, żeby usprawiedliwić nieudolność rodziców. Nie zgadzam się z tym, ponieważ każdy z nas potrafi odróżnić chorobę od złego wychowania. Dziecko z ADHD ma wyraźnie problemy z koncentracją, nie potrafi usiedzieć w miejscu - dodaje Ryszard Kras, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Rybniku.
Kiedy uczeń przynosi orzeczenie, jego sytuacja się zmienia, bo szkoła musi się dostosować do zaleceń poradni. Rzadko izoluje się uczniów z ADHD od kolegów - najczęściej dostaje więcej zadań na lekcji, żeby nie biegał, nie skakał, nie przeszkadzał i jak to mówi się w szkolnym żargonie: "nie rozwalał lekcji".

- Utrzymanie ucznia z ADHD przez 45 minut w ławce jest sporym wyzwaniem dla nauczyciela. Ale metody postępowania są jasno sprecyzowane przez poradnię dlatego większych problemów nie mamy. Nauka w przypadku takiego ucznia jest zindywidualizowana, robi się wszystko, żeby cały czas miał jakieś zajęcie na lekcji - dodaje Kras.
Dotyczy to także lekcji wychowania fizycznego. Od wuefisty uczeń dostaje czas i możliwości, żeby się zwyczajnie wyszaleć: pobiegać i poskakać. W Gimnazjum nr 3 jeden z uczniów dodatkowo chodzi na zajęcia indywidualne.

- Jest sam, więc może biegać do woli - tłumaczy Kras.
Dorośli zrzeszeni w Stowarzyszeniu Rodziców i Opiekunów Dzieci oraz Młodzieży z zespołem ADHD Akceptacja w Gliwicach chcą zmienić postrzega- nie tego problemu.

- Ciągle słyszę, że to po prostu są niegrzeczne dzieci, Na dodatek rodzice, którzy zgłaszają się do nas, sami używają tego określenia, zapożyczając go od innych. Tymczasem stwierdzenie nadpobudliwości psychoruchowej nie dokonuje się podczas jednej wizyty. To trudne dla rodziny, dlatego wielu rodziców prosi o wsparcie - mówi Ewa Włoczek, prezes stowarzyszenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!