Piłkarskie sparingi

Ruch Chorzów - Lokomotiw 3:2

Szefowie Ruchu i firmy Tauron Polska Energia finalizują nową umowę o współpracy. Energetyczna firma przez najbliższy rok będzie sponsorem "niebieskich".
- Tauron będzie na wiosnę z Ruchem - zapewnia Paweł Gniadek z departamentu Komunikacji Rynkowej i PR grupy Tauron, a jego słowom wtóruje Marzena Mrozik. - Na 99,9 procenta Tauron będzie nas wspierał, a to czy będzie sponsorem strategicznym okaże się jeszcze przed ligową inauguracją - stwierdziła szefowa marketingu Ruchu.

Według naszych nieoficjalnych informacji do podpisania umowy może dojść 22 lutego, a więc w dniu oficjalnej prezentacji chorzowskiej drużyny.

Przebywający na zgrupowaniu w Turcji piłkarze "niebieskich" w środę rozegrali w Side pierwszy sparing. Zamiast znanej z gry w LM rumuńskiej Timisoary ich rywalem był kazachski Lokomotiw Astana.
Chorzowianie wygrali mecz głównie dzięki bardzo dobrej grze Andrzeja Niedzielna. Popularny "Wtorek" grał tylko 45 minut, ale i tak był najlepszy na boisku zdobywając dwa gole. Najpierw wykończył dośrodkowanie Marcina Zająca, a później wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Wojciechu Grzybie.

- Przed ligą musimy solidnie potrenować, więc dobrze, że możemy grać i ćwiczyć na świetnie przygotowanych boiskach. Gdyby tylko jeszcze przestało padać - powiedział Niedzielan.
Trzeciego gola dla Ruchu strzelił po przerwie technicznym strzałem Arkadiusz Piech. W piątek dyrektor klubu Mirosław Mosór ma przywieźć do Turcji kontrakt dla tego bramkostrzelnego napastnika.

Odra Wodzisław - FC Aktobe Lento 0: 1

Mistrz Kazachstanu FC Aktobe Lento był kolejnym rywalem wodzisławskiej Odry podczas zgrupowania w Turcji. Grający drugim "garniturem" wodzisławianie przegrali to spotkanie, tracąc bramkę już w 10 minucie. Później podopieczni Marcina Brosza mieli przewagę, stworzyli kilka sytuacji bramkowych, nie potrafili jednak ich wykorzystać. Grę obu drużynom utrudniał padający deszcz.

W drugiej połowie na boisku w Belek pojawił się Nigeryjczyk Ikechukwu Kalu, który przed wyjazdem do Turcji nabawił się kontuzji mięśnia czworogłowego uda i do tej pory trenował indywidualnie.
- Kalu pokazał się z dobrej strony, potwierdził swoje walory, a co najważniejsze, pokazał, że po kontuzji nie ma już śladu - powiedział po meczu członek zarządu Edwin Koralewski.

W ataku zagrał Gruzin Koba Szalamberidze, który z powodu kontuzji dołączył do zespołu dopiero w niedzielę.

Polonia Bytom - Urał 1:3

Fatalnie rozpoczął się mecz bytomian z rosyjskim drugoligowcem. Po przepychance na polu karnym w 5 minucie boisko musiał opuścić Szymon Sawala, a na dodatek arbiter podyktował przeciwko Polonii rzut karny.

- Dla nas ta decyzja była bardzo dziwna - złościł się Dietmar Brehmer. - Ta sytuacja wyraźnie pokrzyżowała nam plany.

Honorowego gola dla bytomian strzelił płaskim strzałem Tomasz Nowak.
- Po tym niefortunnym początku nasza gra później nie wyglądała już tak źle, mieliśmy nawet inicjatywę i szkoda, że nie udało się przynajmniej zremisować - dodał trener Brehmer.