Zwierzat przybywa, a myszkowskie schronisko, gdzie do tej pory trafiały psy z Zawiercia jest nieczynne. Gmina zapewnia, że ma schornisko, gdzie trafiają wałęsające się zwierzęta. Co prawda nie ma podpisanej z nim umowy, ale urządnicy przekonują, że mają słowne zapewnienie, że każdy przywieziony przez nich pies zostanie od nich odebrany.
Program chipowania mógłby po części zostać pokryty z pieniędzy jakie wpływają do budżetu gminy z podatku od posiadania psa. Rocznie to około 30 tys. zł. Przy założeniu, że w gminie jest około 4 tys. psów koszt akcji chipowania mógłby wynieść około 132 tys. zł (netto). Zakup jednego chipa to koszt rzędu 59 zł.
Zabieg chipowania polega na wszczepieniu pod skórę psa mikroprocesora z danymi np. adresem właściciela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?