Policjantów kolejowych będzie trzykrotnie mniej niż sokistów. Wczoraj rząd przyjął projekt nowych przepisów do ustawy o transporcie kolejowym, które przewidują, że policja kolejowa zacznie działać od stycznia 2012 roku.
Projekt resortu spraw wewnętrznych zakłada, że część z 3,5 tys. funkcjonariuszy SOK przejdzie do policji, ale nie dotyczy to wszystkich.
- Grożą nam zwolnienia, bo etatów policyjnych jest za mało. Czy chodzi o to, żeby wpuścić na obszar kolei firmy ochroniarskie? To marnowanie doświadczenia zawodowego naszych funkcjonariuszy, a także narażanie mienia państwowego - twierdzi Paweł Boczek, rzecznik prasowy SOK.
Sokiści mieli nadzieję, że przejdzie projekt poselski, który przewiduje zwiększenie ich uprawnień i nadanie im nowej nazwy Straż Kolejowa.
- SOK to służba dobrze przygotowana do pracy na kolei, nie trzeba jej likwidować, powinno się ją wspomóc - uważa pomysłodawca projektu poseł Krzysztof Tchórzewski (PiS).
Rząd wziął jednak pod uwagę fatalną ocenę, jaką niedawno wystawiła sokistom Najwyższa Izba Kontroli. - Od czasu raportu wiele zmieniło się na korzyść - podkreśla jednak gen. Mirosław Sokół, komendant regionu katowickiego SOK. - W naszym trudnym regionie, zagrożonym głównie licznymi kradzieżami węgla, wyłapujemy już co czwartego przestępcę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?